- Mamy z żoną chyba lepsze zdjęcia tych wilków nadodrzańskich z Jelcza-Laskowic i jeden z nich ma nawet obrożę - pisze pan Robert. - Amatorsko fotografuję przyrodę i raz z żoną na wyprawie fotograficznej (i żona raz na spacerze z psem) natknęliśmy się w tzw "Dołkach" koło zalewu na dwa "polujące" chyba owczarki. Psy ogarniają duży teren między Odrą a wałami, polując na sarny i strasząc ludzi biegających po wałach. Żonie udało się zrobić zdjęcia spłoszonych saren, ale musiała uciekać, bo za sarnami biegły psy w jej kierunku
Sprawa zgłoszona na policję. Policja ponoć zgłosiła do ZGK. Niestety mam wrażenie bezskutecznie, bo dzwoniliśmy kilka dni temu o 11:00 a policja poinformowała nas po 18:00 że nic tam nie zastali.
Fot. Małgorzata Zmarzlik
Napisz komentarz
Komentarze