Są przedstawiciele policji, wojska, władz samorządowych oraz rodzin policjantów, którzy nie mogą mieć swoich prawdziwych mogił. - Jestem dumny, że na oławskim cmentarzu znajdują się symboliczne mogły policjantów II RP, zamordowanych na wschodzie - mówił Artur Dobrowolski, komendant KPP w Oławie. - Za swoją służbę państwu zostali zamordowani.
Pomysł upamiętnienia "oławskich" policjantów II RP wyszedł do Tomasza Rożniatowskiego. - Ale to wyszło po długich rozmowach z Janiną Kordys, szefową oławskiej biblioteki i izby pamięci - mówi Rożniatowski. - To prawda, po prostu wskazałam, że w Oławie jest sporo takich symbolicznych grobów członków rodzin, których w inny sposób nie ma jak upamiętnić, bo nie wiadomo, gdzie ich groby się znajdują - mówi Janina Kordys.
Upamiętnieni policjanci to: Wincenty Waldman, Jan Smółka,Franciszek Draguła, Jan Szuwart, Antoni Kamiński. Relacja z uroczystości w papierowym wydaniu "Powiatowej"
Napisz komentarz
Komentarze