Kolejny raz popełnił przestępstwo. Groził ekspedientce i ukradł gotówkę...
Policjanci wydziału kryminalnego z oławskiej komendy zatrzymali 37-letniego mieszkańca podejrzanego o rozbój na ekspedientce sklepu spożywczego. Zatrzymany usłyszał już zarzut. Przestępstwo popełnił w warunkach recydywy
2 stycznia po godz. 22.00 właściciel sklepu spożywczego na osiedlu Sobieskiego w Oławie zadzwonił do dyżurnego policji. - Powiedział, że jego pracownica została zaatakowana przez nieznanego mężczyznę, który wyrwał jej kasetkę z utargiem i wybiegł z lokalu - mówi podinsp. Alicja Jędo, oficer prasowy KPP w Oławie. - Policjanci porozmawiali z ekspedientką i ustalili dokładny przebieg zdarzenia.
Mężczyzna chciał kupić alkohol. Zapłacił, ale... zaczął grozić ekspedientce pozbawieniem życia, doprowadzając ją do stanu bezbronności. - 37-latek wyrwał też z kasy szufladę z utargiem, zabrał pieniądze i wybiegł ze sklepu - dodaje Jędo. - Policjanci na miejscu rozboju przeprowadzili wszystkie niezbędne czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Efekt był natychmiastowy. Policjanci wydziału kryminalnego na bazie zebranych informacji wytypowali sprawcę rozboju, którym okazał się 37-letni oławianin, wielokrotnie karany za rozboje i inne przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w jednym z wrocławskich mieszkań, gdzie przebywał u znajomych. Zebrany w sprawie materiał dowodowy oraz okoliczności popełnienia przestępstwa pozwoliły policji i prokuraturze wnioskować do sądu o środek zapobiegawczy w postaci trzech miesięcy tymczasowego aresztu dla podejrzanego. Sąd przychylił się do wniosku.
Obecnie policja ustala, czy podejrzany nie jest sprawcą innych zdarzeń przeciwko życiu i zdrowiu.
Za rozbój w warunkach recydywy, podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 18.
Źródło KPP w Oławie
Napisz komentarz
Komentarze