- Podopieczny Mirosława Oknińskiego rozpoczął walkę od celnych ciosów w stójce - czytamy na stronie polsatsport.pl. - Odpowiadał mu Szostak, dzięki czemu nokaut wisiał w powietrzu. Jak się okazało - za sprawą potężnego prawego, którym trafił mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów. Kołecki tym samym znokautował Szostaka w pierwszej rundzie - po 44 sekundach pojedynku.







Napisz komentarz
Komentarze