Zobaczył podejrzane auto, zadzwonił po policję! To byli złodzieje
- 22.11.2018 09:10 (aktualizacja 27.09.2023 10:13)
Ta sytuacja pokazuje, że warto reagować. Nad ranem 19 listopada po osiedlu domków jednorodzinnych jeździł fiat tipo na obcych numerach rejestracyjnych. Mieszkaniec powiadomił dyżurnego policji i poprosił o sprawdzenie. - Funkcjonariusze pojechali na wskazane osiedle, na jednej z ulic zauważyli opisane przez zgłaszającego auto, a w nim kierowcę oraz trzech pasażerów - mówi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Już na początku kontroli okazało się, że kierujący samochodem 20-letni mieszkaniec Brzegu ma dwa zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wydane przez sąd. Wezwano pomoc drogową, która zabezpieczyła jego auto. Ustalono też, że mężczyzna i jego 17-letni kolega weszli do dwóch niezamkniętych samochodów, z których wzięli akumulator, narzędzia samochodowe i parę innych rzeczy. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Ponadto, w trakcie czynności procesowych z zatrzymanymi ustalili, że 20-latek, niedługo przed zatrzymaniem, włamał się jeszcze do mercedesa, z którego ukradł... 1,50 zł, a kilka dni wcześniej wyłamał zamek w schowku innego auta, z którego ukradł pendrive`a o wartości 30 złotych. Jak się okazało 20-letni mieszkaniec Brzegu, już wcześniej miał na swoim koncie konflikt z prawem. Był karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
***
Za kradzież z włamaniem, 20-latkowi może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. 17-latek, za przestępstwo kradzieży może spędzić "za kratkami" nawet 5 lat.
Źródło KPP w Oławie
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze