- Cześć, mam na imię Tomek. Mam 21 lat, średnie wykształcenie, jestem osobą niepełnosprawną, ale się nie poddaję - mówi. - Moim życiem jest sport. Jestem zawodnikiem klubu Start Wrocław oraz kadry narodowej podnoszenia ciężarów na leżąco osób pełnosprawnych i niepełnosprawnych. Od urodzenia zmagam się z chorobą, którą jest karłowatość. Mam 135 cm wzrostu i achondroplazję. Jeszcze kilka lat temu dla wielu ludzi byłem kimś innym, odbiegającym o standardów, niezasługujących ich zdaniem na szacunek. Wyśmiewano mnie, wytykano palcami. Dziś wiem, że wielu postrzega mnie zupełnie inaczej. Ludzie, których poznałem nauczyli mnie akceptować siebie i pomogli uwierzyć, że jako osoba niepełnosprawna jestem równie ważny i potrafię sobie radzić lepiej niż niejeden pełnosprawny. Dlaczego?
Wszystko w moim życiu zmieniło się 5 lat temu. To właśnie wtedy zaczęła się moja sportowa kariera. Spontaniczne zdarzenie spowodowało, że wstąpiłem na drogę, którą podążam do dziś. Obecnie wyciskam ponad 150 kg i posiadam kilkanaście tytułów (m.in. 3xMistrz Polski Juniorów Osób Pełnosprawnych 3x Mistrz Polski Juniorów Osób Niepełnosprawnych 2x Mistrza Polski Seniorów 2x Mistrza Europy i wiele innych).
Od urodzenia jestem miłośnikiem samochodów ciężarowych, tak zwanych tirów. To moja druga pasja, zaraz po sporcie. Odkąd pamiętam większość moich zabawek stanowiły samochody. Moim największym marzeniem było i wciąż jest zdanie prawa jazdy kat. C I CE na tira, by jeździć po Polsce i Europie. W przyszłości chciałbym założyć firmę transportową.
Byłbym wtedy pierwszą w Polsce i w Europie osobą niepełnosprawną o niskim wzroście, która jeździłaby samochodem o ładowności ponad 40 ton. Prawo jazdy, które bym zdawał jest jednak inne niż dla osoby pełnosprawnej. Koszt (kursu, oprzyrządowanie dla mnie, pojazd ciężarowy , itp.) mnie przerasta.
Dlatego zwracam się z ogromną prośba o przekazanie symbolicznej złotówki na moją zrzutkę. To pomoże mi spełnić marzenie i pokazać wszystkim, że mogę być tym jedynym na świecie niepełnosprawnym o niskim wzroście kierowcą tira. I byłby to kierowca z Polski!
Ewentualną nadwyżkę mojej zrzutki przekażę niepełnosprawnym dzieciom.
Z góry dziękuję za pomoc!
Napisz komentarz
Komentarze