Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 28 lipca 2025 14:11
Reklama BMM
Reklama https://www.mario-web.pl/?fbclid=IwY2xjawKmdmpleHRuA2FlbQIxMABicmlkETFoU1Vyd1F2VmVBTEJTZXZIAR4R7OQoIiStikie9PkVq_jed6ugpLqCXRABOmzOXsgh5-xjWxRaek2puL_0KA_aem_vRRkult5-xnxh4novgQbiw

Rozwód z mediatorem - będzie łatwiej czy trudniej?

Jakiś czas temu do Rządowego Centrum Legislacji trafił przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw. Zobaczmy, jakie zmiany może wprowadzić w życie.
Podziel się
Oceń

Nowy projekt rządu

Reklama

Rozwody w Polsce potrafią ciągnąć się przez wiele długich miesięcy, szczególnie, jeśli małżonkowie nie mogą dojść do porozumienia. A jak przyzna niemal każdy zapytany adwokat - wszystko wskazuje na to, że ma być jeszcze gorzej. Chodzi o plany dotyczące nowelizacji przepisów regulujących sprawy rozwodowe. Największa zmiana ma dotyczyć wprowadzenia tzw. rodzinnych postępowań informacyjnych. Są to obowiązkowe postępowania w sytuacji, kiedy o rozwód starają się rodzice posiadające małoletnie dzieci. Według resortu pozwoli to przyspieszyć postępowanie przed sądem, jednak w rzeczywistości prawdopodobnie sprawi to, że na rozwód trzeba będzie czekać nawet kilka miesięcy dłużej niż obecnie. Według rządu mediacje mają trwać co najmniej miesiąc, a czas na nich ma być przeznaczony na wzajemne wyjaśnienie problemów i dojście do porozumienia. Ma to, przynajmniej w teorii, zlikwidować sytuacje, w których konflikt pomiędzy partnerami odbija się na dzieciach, co skutkuje np. utrudnianiem kontaktów.

Jak będzie w praktyce? To się okaże, bez wątpienia jednak już teraz można stwierdzić, że proces o uzyskanie małżeństwa będzie wysłużony, ponieważ mediacja będzie mogła trwać nawet trzy miesiące, a jeśli termin ten okaże się zbyt krótki, będzie mogła być wydłużona nawet do sześciu miesięcy, a jeśli rodzice nie wezmą w nim udziału, wniosek o rozwód czy separację nie będzie w ogóle przez sąd rozpatrzony. Co więcej - adwokat przekonuje, że to nie jedyne utrudnienie. Kolejne będzie w postaci przeszkody ekonomicznej, ponieważ rząd planuje zlikwidować zwrot polowy opłaty sądowej od pozwu w wypadku rozwodu bez orzekania o winie.

Rozwód z mediatorem

Projekt nowelizacji ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera wiele zmian, np. dotyczących alimentów. Jednak jedną z najbardziej kontrowersyjnych jest ta o dodaniu do Kodeksu postępowania cywilnego art. 4361 i kolejnych, które regulowałyby tzw. rodzinne postępowanie informacyjne.

Rodzinne postępowanie informacyjne miałoby poprzedzać postępowanie o rozwód lub separację, w sytuacji gdy małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci. Jego celem miałoby być pojednanie małżonków, a w braku możliwości pojednania - zawarcie ugody szczególnie w kwestii kontaktów rodziców z dziećmi. Tego postępowania nie przeprowadzano by w sytuacji, gdy jeden z małżonków został prawomocnie skazany za umyślne przestępstwo popełnione na szkodę małżonka lub ich małoletniego dziecka, ale w każdym innym przypadku byłoby obowiązkowe.

Co jeszcze się zmieni?

Na tym jednak nie koniec zmian. Nowelizacji ulegnie również art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b) Ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. W jego obecnym brzmieniu zakłada on, że w sytuacji, gdy następuje orzeczenie rozwodu lub separacji na zgodny wniosek stron bez orzekania o winie - po uprawomocnieniu się wyroku sąd z urzędu zwraca stronie połowę uiszczonej opłaty od pozwu o rozwód lub separację. To ma się jednak niedługo zmienić. W związku z modyfikacjami przepisów zniknie możliwość zwrotu połowy opłaty od pozwu w wypadku rozwodu, a będzie to możliwe tylko w przypadku separacji. Znowelizowany przepis ma brzmieć:

,,Sąd z urzędu zwraca stronie połowę uiszczonej opłaty od pozwu o separacje, jeżeli zawarte w wyroku orzekającym separacje dodatkowe rozstrzygnięcia wymagane przez przepisy art. 58 w zw. z art. 613 ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy uwzględniają zgodne wnioski stron w tym zakresie - po uprawomocnieniu się wyroku, z zastrzeżeniem art. 26 ust. 2"

Jest to zmiana pozornie mało istotna, jednak można ją traktować jako swego rodzaju ekonomiczne utrudnienie procedury rozwodowej. Dotyczy to szczególnie niezamożnych osób, dla których nawet zwrot połowy kosztów miał duże znaczenie. Obecnie wniesienie wniosku do sadu kosztuje 600 zł, a więc w przypadku rozwodu bez orzekania o winie sąd zwraca 300 zł, wiec nie jest to mała kwota.

(tekst sponsorowany)


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Nic zabawniejszego dzisiaj nie przeczytam. Gratuluję wiary w "szefa" w urzędzie, ale pragnę wam przypomnieć, że znaczna część z was urzędników też mieszka w Oławie i ponosi pośrednio lub bezpośrednio konsekwencje głupich i chaotycznych decyzji swojego "szefa".Data dodania komentarza: 28.07.2025, 14:04Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: WiarusTreść komentarza: Uratował tobie tyłek, bo ciebie nie zalało. Pamiętaj, że błędy popełnił rząd i jego instytucje państwowe i to one przysłały nam wodę. Nie potrafili sprognozować opadu pomimo ostrzeżeń i nie przygotowali na maxa zbiorników.Data dodania komentarza: 28.07.2025, 12:18Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: HeheszekTreść komentarza: I zalało Oławę, i przyszedł armagedon, i unicestwiło nasze miasto. Bosze. Co za tragedia. To gdzie my teraz mieszkamy jak " naszej" Oławy nie ma?Data dodania komentarza: 28.07.2025, 12:16Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: J23Treść komentarza: A może jaki "Redaktor" taki komentarz...Data dodania komentarza: 28.07.2025, 11:45Źródło komentarza: MINUS za tę ścieżkę rowerowąAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Z takim beznadziejnym burmistrzem, zagrożenie jest cały czas, pokazał chaos i brak zorganizowania w zeszłym roku.Data dodania komentarza: 28.07.2025, 10:39Źródło komentarza: Nie ma zagrożenia powodziowegoAutor komentarza: Frischmann OUTTreść komentarza: Zabrał dzieciom plac zabaw i teren zielony, po to żeby wybudować dodatkowe 50 miejsc w żłobku na starym nie rozbudowującym się osiedlu w pobliżu centrum miasta, w sytuacji gdy już teraz ten żłobek ogłasza dodatkową rekrutację, bo nie ma chętnych na żłobek w tym miejscu. Jednocześnie brak jest jakichkolwiek inwestycji (żłobek, przedszkole, szkoła) na stale rozbudowującym się os. Sobieskiego i os. Nowy Otok. A potem zdziwienie skąd korki w mieście.Data dodania komentarza: 28.07.2025, 08:51Źródło komentarza: Postępują prace przy robudowie miejskiego żłobka
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama