Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:09
Reklama
Reklama

Tylko podkowa po nim została

Gdy poszedł na emeryturę i zawiesił działalność, kuźnia Na tzw. Górce Kowala wciąż pracowała. Już nie na potrzeby koni, których było coraz mniej, tylko bardziej artystycznie, bo takie ciągotki Józef Mąkowski miał zawsze.
Tylko podkowa po nim została
Józef Mąkowski na motorynce, z charakterystyczną białą grzywą włosów

Autor: arch. rodzinne

Podziel się
Oceń

Fragment tekstu Jerzego Kamińskiego, którego drugą część można przeczytać w aktualnej "Gazecie Powiatowej", za tydzień ciąg dalszy:

*

- Rozpalał sobie ogień i klepał tam jakiś mieczyk, jakąś szabelkę - mówi syn. Bardzo szybko wszyscy w okolicy wiedzieli, że mistrz kowalski może wykuć ze stali wszystko. Okucia do drzwi, zamki, krzyże do kościołów, halabardy, miecze, szable, kraty, a nawet żyrandole.

- Jak się wchodzi do urzędu miejskiego po schodach, to zaraz za wejściem są kraty zrobione przez ojca, jest nawet  wizytówka - opowiada Marek. - Czasem jak z kimś idę, to pokazuję i chwalę się. Patrz, mówię, to ojciec robił.

Głębiej, w pomieszczeniach na parterze, gdzie kiedyś działał klub "U Jakuba", jeszcze w latach 90. wisiały wielkie żyrandole wykonane przez Mąkowskiego. Dziś, po paru remontach, nikt już nie wie, gdzie się podziały.

W kościele pw. NMP Matki Pocieszenia ołtarz z cudownym obrazem przywiezionym z Witkowa na Kresach oddzielają od wiernych kraty autorstwa Mąkowskiego.

- Nawet ksiądz Kutrowski potem z ambony dziękował, bo Mąkowski ani złotówki za to nie wziął, a robił z własnego materiału - wspomina Władysława Trymbułowska, teściowa wnuczki Józefa.

Generalnie rodzina zapamiętała, że rzadko za cokolwiek artystycznego brał pieniądze. Już prędzej podarował, gdy ktoś bardzo prosił.

Przy budynku, gdzie kiedyś mieściła się siedziba Cechu Rzemiosł Różnych, bramę też wykonał oławski kowal-artysta. - Myśmy to razem robili - wspomina Marek Mąkowski, ale wszyscy synowie kowala potrafili pracować w kuźni i często ojcu pomagali.

W kaplicy cmentarnej przy ul. Zwierzynieckiej zmarli leżą pod żyrandolami, które także wyszły z  rąk mistrza Mąkowskiego. Kiedyś Józef wygiął sobie wielką podkowę z metalu z wpisanymi życzeniami "Wesołych Świąt". Wisiała na drewnianej ścianie kuźni. - Jest teraz w Godzikowicach, moja mama zawsze ją wiesza na święta - mówi wnuczka  Magda. Rodzina pamięta też o dwóch charakterystycznych lampach z kogucikami - jedna stała w oławskiej powiatowej komendzie policji, druga w wojewódzkiej. Najsłynniejsze okazały się jednak rekwizyty do dwóch filmów "Przyłbice i kaptury" oraz "Jeździec na siwym koniu". W sprawie tego pierwszego filmu zachowało się nawet zamówienie z Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu, w których proszą o wykonanie "elementów dekoracyjnych z metalu (rekwizyty) według podanych projektów". Niestety, rysunki się nie zachowały, nie wiemy więc, czy mistrz wykuwał szable czy zbroje. Na pewno, jak przechowała pamięć syna, ojciec zrobił do filmu okucia do drzwi, zawiasy, wielki pęk zamkowych kluczy na metalowym kółku, oraz żelazne kule najeżone kolcami, wykorzystywane w broni dla piechoty.

*

Kto go raz zobaczył, zapamiętywał, bo kowal przez pół życia nosił długie białe rozpuszczone włosy. Gdy szedł w pochodzie pierwszomajowym w garniturze, na który spływały te długie włosy - sięgające wielu odznaczeń w klapach marynarki - musiał rzucać się w oczy. Podobnie było, gdy jeździł po Oławie motorynką - z rozwianą grzywą białych włosów wyglądał co najmniej ekstrawagancko. Nie dało się nie zauważyć. Pamiętajmy, że to był PRL, a Józef Mąkowski jako działacz i społecznik, szanowana postać, odznaczana, zapraszany był na wiele oficjalnych spotkań. Piękny garnitur, dziesiątki błyszczących odznaczeń, które najwyraźniej uwielbiał, i te długie białe włosy. Usprawiedliwiać go mogło tylko to, że był i czuł się artystą. Można było wybaczyć nietuzinkową jak na starszego pana fryzurę, bo przecież takie włosy wtedy raczej nie były powszechnie akceptowalne.

- No nie - potwierdza syn. - Pamiętam, że mama zawsze płukała mu te włosy piwem, bo nie było odpowiednich szamponów.

Co ciekawe, za młodu, czyli jeszcze  w latach 50., Józef wcale nie miał takich włosów, tylko ciemne, niemal czarne i krótkie. Owszem, kędzierzawe, ale nie za długie. Takie przynajmniej ma na zdjęciach legitymacyjnych z tamtego okresu. Może zasłużył sobie na dłuższe dopiero wtedy, kiedy uznał, że już nie jest tylko kowalem, a bardziej artystą?

- Na pewno chciał się w ten sposób wyróżniać - mówi syn. - Każdy się za nim oglądał, a tata lubił sobie te włosy poprawiać. Raczej ich nie wiązał. Do końca życia był to jego znak rozpoznawczy

W domowym archiwum jest sporo zdjęć Józefa Mąkowskiego. Wyraźnie lubił się fotografować. Często pozował z wykonanymi przez siebie przedmiotami. Ale na większości to jednak te długie białe włosy ściągają wzrok patrzącego...

*

Pierwsza i druga część dostępne także w wersji elektronicznej

TUTAJ: https://www.egazety.pl/ryza/e-wydanie-gazeta-powiatowa-wiadomosci-olawskie.html



Napisz komentarz

Komentarze

tnt 20.02.2022 11:07
ech!...nie ma już komu koniom grzywy zaplatać na wietrze, kuć żelazo póki gorące wystukując rytm, ech!!...Najgorsze jest to, że to "se ne wrati" ale miło dzięki takim ludziom pielęgnować pamięć o tym co tracimy lub straciliśmy przez pęd ku lepszemu .

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOC
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama