Tak o sprawie na portalu siepomoga.pl pisze brat Bartka. - To, że Bartek żyje to prawdziwy cud - pisze Kuba. - Nie jesteśmy jednak w stanie przewidzieć, w jakim stanie będzie, gdy przyjdzie mu opuścić szpital... Mój brat 2 marca 2022 roku miał poważny wypadek samochodowy, na autostradzie w Niemczech. Bartek wciąż jest w śpiączce farmakologicznej, przebywa w uniwersyteckim szpitalu w Bonn. W wyniku wypadku stracił lewą nogę powyżej kolana, w prawej nodze ma otwarte złamanie kości udowej i łydki, złamaną miednicę, lewą rękę i nos. Pękniętą wątrobę i śledzionę.
Bartek ma dopiero 24 lata. Zawsze chętny do pomocy, nigdy nie odmawiał wsparcia. Dziś w jego imieniu proszę o pomoc! Koszty rehabilitacji przerastają naszą rodzinę. Każda złotówka będzie dla nas niezwykle ważna! TUTAJ TRWA ZBIÓRKA na leczenie!
Reklama
To, że Bartek żyje, to prawdziwy cud. Miał bardzo poważny wypadek
Znajomi oławianina poprosili, aby udostępnić informację o zbiórce na rehabilitację
- 18.03.2022 09:51 (aktualizacja 28.09.2023 18:06)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze