Jak informuje Nadleśnictwo Oława. Po pierwsze, jest to złamanie prawa z uwagi na art. 29 ustawy o lasach, który jasno precyzuje kto i czym może poruszać się po drogach leśnych. Za takie wykroczenie grozi kara w wysokości 1000 zł w postępowaniu mandatowym, a w niektórych przypadkach, gdy sprawa trafi na wokandę, sąd może nałożyć grzywnę do 5000 zł. Po drugie, już abstrahując od przepisów prawa, jest to dewastacja przyrody i powodowanie zagrożenia dla odwiedzających las. Jazda po lesie quadem lub crossem, ze względu na swoją specyfikę i sposób użytkowania przez kierującego, powoduje szereg konsekwencji dla środowiska oraz zagrożenie dla rowerzystów, biegaczy, pieszych i turystów. Jak mówi Komendant Posterunku Straży Leśnej, Marek Kubik : „Dla takich wykroczeń nie ma taryfy ulgowej, a my dokładamy wszelkich starań jako jednostka, aby wyeliminować tego typu zachowania, by las był bezpieczny dla odwiedzających”. Na zdjęciu jeden z wielu przykładów działania strażników - kierowca quada, zatrzymany w leśnictwie Dziuplina, podczas niebezpiecznego rajdu po drodze leśnej. Sprawca otrzymał mandat w wysokości 1000 zł., na który złożyły się dwa wykroczenia tj. nieuprawniony wjazd do lasu oraz hałasowanie.
Fot. Marek Kubik








Napisz komentarz
Komentarze