Jak podawała KPP w Oławie, mężczyzna ostatni raz widziany był 18 czerwca w miejscu zamieszkania, czyli w Jaczkowicach. Ponieważ przez dłuższy czas nie wracał do domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną, policja rozpoczęła poszukiwania.
Do poszukiwań ruszyli także ochotnicy z OSP w Siechnicach
- Na miejsce udało się 10 ratowników, w tym 3 zespoły z psami ratowniczymi specjalności terenowej - relacjonują w mediach społecznościowych. - Po przeprowadzonym wywiadzie zespoły zostały skierowane do działań w terenie. Jeden z zespołów z psem, na wyznaczonym terenie ujawnił zaginionego w jednym z budynków. Niestety na pomoc było już za późno. Rodzinie składamy najszczersze kondolencje.







Napisz komentarz
Komentarze