Policjanci z oławskiej drogówki zatrzymali 37-letniego mieszkańca gminy Oława, ukradł telefon o wartości 1650 złotych.
W sobotę, 24 lutego policjanci zareagowali na zgłoszenie kierowcy taksówki. Mężczyzna stwierdził, że po zrealizowaniu jednego z kursów, zauważył, że nie ma telefonu. Skojarzył ten fakt z pasażerami, których wiózł do miejscowości w gminie Oława. O swoich podejrzeniach powiedział policji. Funkcjonariusze sprawdzili to i ustalili, że mężczyźni mogą mieć związek z kradzieżą telefonu. Przeszukali mieszkania, w których przebywali pasażerowie taksówki. Znaleźli skradziony telefon. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Osadzono ich w policyjnym areszcie, po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani. Okazało się, że telefon ukradł 37-latek i to jemu przedstawiono zarzut. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. W przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
Napisz komentarz
Komentarze