- Wczoraj do późnych godzin wieczornych wraz z mieszkańcami, strażakami oraz funkcjonariuszami służb, walczyliśmy o jak najlepsze zabezpieczenie wałów w Oławie - mówi Filip. - Pokazaliście moc i siłę, udowodniliśmy sobie nawzajem, że w obliczu kryzysu działamy ponad podziałami, bo tylko wspólną pracą oraz wysiłkiem pokonamy wiele. Wraz z grupą znajomych przez cały czas staraliśmy się zorganizować ciepłe napoje oraz posiłki dla ochotników, zmagających się z deszczem, czasem ze zmęczeniem, co dzięki naszym lokalnym restauratorom udało się wczoraj w 100%, za co bardzo dziękujemy! Dziś rano wróciliśmy na front i również chcemy dbać o posiłki dla bohaterów. Tym razem zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie. Nie każdy może być na miejscu, ale każdy może dorzucić cegiełkę. Wczoraj udało nam się nakarmić wszystkie trzy punkty - na ul. Rybackiej, Na Grobli oraz na Bażantowej pod lasem. Dziś chcemy to powtórzyć! Środki zostaną wykorzystane w całości na naj najlepsze zaprowiantowanie w miejscach akcji. A ich rozliczenie opublikuję na moim profilu na FB.
Zrzutka:







Napisz komentarz
Komentarze