Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:33
Reklama BMM
Reklama

Docierają do tych w trudnej sytuacji

W okresie jesienno-zimowym pracownicy MOPS i strażnicy miejscy łączą siły, robią dodatkowe patrole. Docierają do osób, które są w trudnej sytuacji i przypominają im, że można skorzystać z różnych form pomocy. Na miejskim profilu FB ukazał się relacja z takiej interwencji...
  • Źródło: Miasto Oława (FB)
Docierają do tych w trudnej sytuacji
W okresie jesienno-zimowym pracownicy MOPS i strażnicy miejscy łączą siły, robią dodatkowe patrole. Docierają do osób, które są w trudnej sytuacji i przypominają im, że można skorzystać z różnych form pomocy

Źródło: Miasto Oława (FB)

Podziel się
Oceń

Pan Jacek większość czasu spędza na przystanku w centrum miasta. Mówi, że kilkanaście razy podejmował walkę o lepsze jutro: - Kiedyś było mieszkanie, rodzina sprzedała. Nie dostałem pieniędzy do ręki, ale brat mi wynajął lokum. Przez osiem miesięcy nie piłem. Nic! Przyjechałem na stare śmieci, do kolegów. I znów się zaczęło. Ja próbowałem 14 razy to rzucić! Dwa lata mnie tutaj nie było. Mieszkałem w Wałbrzychu, miałem pracę, żyłem normalnie. Miałem wszystko. I ubzdurało mi się, że chcę przyjechać na grób rodziców do Oławy. Spotkałem starych znajomych... Miałem portfel pieniędzy, zaprosiłem kolegów i tak się znowu zaczęło. Cały dzień siedzę na przystanku, a po 23.00 idę spać do piwnicy, mam tam łóżko.

14 listopada wieczorem służby (Straż Miejska i MOPS) podjęły kolejną próbę przekonania Pana Jacka na przeniesienie do ośrodka.

- Wie pani co? Ja pani coś powiem... Robi pani dobrą robotę, niech pani ją robi dla tych, którzy leżą w szpitalach, mają raka, są chorzy i dla nich jest jeszcze szansa. Mnie już się nie da uratować. Nie mam ochoty na życie.

- Proszę pamiętać, że jeżeli pan się zdecyduje na schronisko, to my pomożemy, jest taka możliwość, tylko musi pan chcieć. Przyjdą mrozy, a piwnica nie będzie spełniała warunków do życia.

- A gdzie mnie z tymi stopami przyjmą? Ja chodzę na piętach, bo mam kilka palców amputowanych.

- Przyjmą pana, tylko pan musi się zgodzić!

- Ja śmierdzę, nie mam gdzie się wykąpać. Nie mogę chodzić. Jestem chory.

- Panie Jacku, jak pan chce to możemy pojechać do szpitala.

- Nie chcę. Chcę tylko jednego papierosa.

- A może pojedzie pan do Caritasu do domu Brata Alberta? Uratują panu tam życie, dostanie pan tam też pomoc medyczną.

- Nie chcę. Ja jestem śmierdzący, brudny...

- Ale jest pan człowiekiem.

- Dobrze pani powiedziała, jestem człowiekiem... Jakby mnie wyleczyli, to chciałbym w jedno miejsce wyjechać. Jugowice (okolice Walimia), tam jest Albertówka, taki ośrodek. Ksiądz prowadzi. Byłem tam kiedyś siedem miesięcy. Trafiłem tam z odwyku. Tam się pracuje, ale nie za pieniądze, tylko za wikt i opierunek. To może tam bym znów pojechał, ale do schroniska we Wrocławiu nie chcę, bo tam wszy, pchły, bijatyki i kradzieże.

Pracownica socjalna oławskiego MOPS mówi, że pan Jacek był już na leczeniu w szpitalu, później na leczeniu z uzależnienia i powoli wychodził na prostą. - Była nadzieja, że tym razem się uda, że będzie współpracował - mówi Małgorzata Kubów-Diaczek. Ale niestety... Wraca do swojego trybu życia. Wybiera ławkę na przystanku. Teraz twierdzi, że ktoś mu udostępnił piwnicę i tam idzie w nocy. Nie chce nam powiedzieć, gdzie. Jemu niestety też zależy na tym, aby zdobyć alkohol i z tym wciąż nie potrafi wygrać.

W okresie jesienno-zimowym pracownicy MOPS i strażnicy miejscy łączą siły, robią dodatkowe patrole. Docierają do osób, które są w trudnej sytuacji i przypominają im, że można skorzystać z różnych form pomocy. - Wymieniamy się informacjami ze strażnikami i na bieżąco sprawdzamy, co się dzieje u tych ludzi - mówi pracownik socjalny MOPS. - Na tę chwilę jest kilka osób, które nie chcą skorzystać z pomocy typu - schroniska, noclegownie. Chcą być tutaj, na terenie Oławy. Czasami nawet nas unikają, bo wiedzą, że będziemy ich namawiać na przewiezienie do schroniska. Najchętniej chcieliby pomoc finansową, jednak w większości przypadków byłaby przeznaczona na alkohol. Mamy nadzór nad tymi osobami i przekazujemy im żywność, czasem talony, pomoc jest ograniczona do formy niepieniężnej, żeby utrudnić zakup alkoholu.

W sezonie jesienno-zimowym Straż Miejska na bieżąco kontroluje też ogrody działkowe. - Wiemy, gdzie żyją takie osoby, sprawdzamy, czy czegoś nie potrzebują, czy mają co jeść, dostarczamy im też posiłki - mówi starszy inspektor SM Ludwik Kowalski. - Ale najgorzej jest z takimi osobami, które stałego schronienia nie mają, ale nie chcą zgodzić się na pobyt w schronisku.

*

Noce są chłodne, wkrótce będą ujemne temperatury. Straż Miejska apeluje do mieszkańców, aby reagowali i zgłaszali niepokojące sytuacje. Wiele razy drobna reakcja, jeden telefon, potrafiły uratować życie. Nie chodzi tutaj tylko o osoby bezdomne, ale też o zwracanie uwagi na starszych mieszkańców. Zdarzało się bowiem, że dotknięta chorobą osoba, wychodziła podczas mroźnej nocy w piżamie i nie wiedziała jak wrócić do domu. Reakcja innych uratowała życie. Widzisz - reaguj! Straż Miejska pracuje do godz. 23.00. Numer do patrolu 986. Można informować też policję.

*

Od kilku dni oławscy policjanci, Strażnicy Miejscu i pracownicy Miejskich i Gminnych Ośrodków Pomocy Społecznej kontrolują miejsca, gdzie osoby w kryzysie bezdomności mogą szukać schronienia. 

- Sprawdzamy opuszczone budynki, altanki, poczekalnie dworcowe i informujemy o miejscach, gdzie można znaleźć ciepły posiłek oraz bezpieczne schronienie - mówi oficer prasowy KPP Oława Wioletta Polerowicz.

 

 

Zgłoś każdą osobę potrzebującą wsparcia, dzwoniąc pod 112 lub korzystając z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Twoje działanie może uratować życie!

 

 Placówki pomocowe w Oławie i woj. dolnośląskim:

 

• Jadłodajnia CARITAS – Oława, pl. Piastów 6 (pn.-pt. 11:00-13:00).

• Ogrzewalnia – Wrocław, ul. Gajowicka 62 (czynna całą dobę).

• Schronisko dla mężczyzn – Szczodre, ul. Trzebnicka 28.

• Schronisko dla kobiet – Wrocław, ul. Reymonta 10.

• Więcej miejsc wsparcia: tel. 71 399 86 12, Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta.


Napisz komentarz

Komentarze

cześ 16.11.2024 19:40
Co wy tam emerytów do tej SM przyjmujecie? :D

Staszek Staszek 16.11.2024 17:59
To tylko pokazówka , bo chłodno się robi. W miesiącach letnich w/w służby mają wy... ne na bezdomnych. P.s Funkcjonariuszy L. , tyle lat służby w SM i dalej za ,,krawężnika" tam robisz ? Myślałem , że w obecnym już czasie to jako komendant. Po tylu latach awans się należy

Obiektywny 16.11.2024 12:41
Słowa uznania dla strażników miejskich i pracowników MOPS. Dobra robota. Po za tym ciekawy artykuł.

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOCAutor komentarza: MelomanTreść komentarza: Prawdziwa uczta dla miłośnika muzyki barokowej , wspanialeData dodania komentarza: 5.12.2025, 04:23Źródło komentarza: Wyjątkowy koncert w Sali Rycerskiej
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama