Nocna kontrola, która ujawniła wszystko. W piątek, 21 lutego, około godz. 2:00 w Jelczu-Laskowicach na ul. Wrocławskiej policjanci zatrzymali Forda Focusa, którego kierowca jechał w podejrzany sposób. Mundurowi podejrzewali, że może być pijany… ale alkomat nic nie wykazał. Za to narkotest – już tak!
Pobranie krwi i jeszcze więcej problemów. Jakby tego było mało, policjanci znaleźli przy nim woreczek z amfetaminą. Na dodatek w policyjnej bazie danych szybko wyszło na jaw, że 33-latek w ogóle nie miał prawa wsiadać za kierownicę, bo sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów!
Co dalej? Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu. Usłyszał już zarzuty, a jego los leży teraz w rękach sądu. Jeśli wyniki badań krwi potwierdzą obecność narkotyków, do listy przestępstw dojdzie jeszcze prowadzenie pojazdu pod ich wpływem. Kara? Nawet 5 lat więzienia!







Napisz komentarz
Komentarze