Mieszkańcy nie zawiedli, bawili się świetnie i długo. Marcin Miller tak się wkręcił, że na licytację oddał swoją żółtą sceniczną marynarkę (wylicytował ją sołtys Bystrzycy i główny organizator imprezy, czyli Michał Rado), a także brał udział w losowaniu nagrody głównej, czyli roweru - impreza zbierała pieniądze na budowę placu zabaw. Zresztą, zobaczcie sami te tłumy...






Więcej zdjęć niżej w galerii




























Napisz komentarz
Komentarze