- Ktoś wkłada takie coś za wycieraczki w Oławie, zdaje się to nie jest prawdziwe wezwanie, tylko ktoś się podszywa pod policję - pisze do redakcji Krzysztof. - Raczej chyba dla postrachu, jak dla jakiegoś oszustwa, ale...
Sprawdziliśmy. Zapytaliśmy w oławskiej KPP. Czytelnik po prostu powinien pójść na policję, ponieważ źle zaparkował. - Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości w sprawie takiego wezwania, powinien w pierwszej kolejności skontaktować się z policją, zasięgnąć informacji u źródła, a nie pytać np. dziennikarzy - mówi podinsp. Alicja Jędo. - To wezwanie jest prawdziwe, gdyby pojawiły się fałszywe, policja wydałaby stosowny komunikat. Mieszkaniec powinien przyjść z tym do KPP.
Napisz komentarz
Komentarze