Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:43
Reklama
Reklama

Wczesny sezon na grzybobranie. Naukowcy tłumaczą dlaczego i jak zbierać

Tegoroczna aura sprawiła, że sezon na grzyby rozpoczął się wcześniej niż zwykle i już teraz zapowiada się jako jeden z najbogatszych od lat, co niedawno udowodnił nam Henryk Markowski, który - jak co roku - tradycyjnie rozpoczyna oławski sezon grzybobrania Obfite deszcze, wysoka wilgotność i ciepłe noce stworzyły idealne warunki dla grzybni. Efekt? Już w lipcu masowo zaczęły pojawiać się gatunki, które zwykle kojarzymy z wrześniem, m.in. podgrzybki i borowiki.
Wczesny sezon na grzybobranie. Naukowcy tłumaczą dlaczego i jak zbierać
Henryk Markowski - jak co roku - rozpoczyna oławski sezon grzybobrania

Autor: Jerzy Kamiński

Podziel się
Oceń

Wprawdzie nawet zimą w polskich lasach można znaleźć ciekawe gatunki grzybów. Na martwych pniach trwają huby, a łagodne zimy ostatnich lat sprzyjają owocnikowaniu gatunków typowo zimowych, takich jak Płomiennica zimowa (Flammulina velutipes) czy Boczniaki. Choć są to grzyby często ignorowane, dla wprawnego oka stanowią początek całorocznej przygody z mykologią.

Klasyczny sezon grzybowy zaczyna się jednak wiosną. Zwiastunami jego początk są Smardze. Choć w Polsce objęte są ochroną i nie wolno ich zbierać w środowisku naturalnym, często wyrastają w ogrodach, na ściółce drzew iglastych, czy przy ścieżkach parkowych, zwłaszcza tam, gdzie użyto kory lub trocin – i stąd możemy je pozyskiwać.

Tegoroczny początek sezonu był jednak nietypowy.

To jeden z najwcześniejszych i najbardziej obfitych startów sezonu, jaki pamiętam. Prawdopodobnie sprzyja temu fakt, że ubiegłoroczny sezon był słabszy, a grzybnia miała czas się zregenerować – mówi prof. Artur Gryszkin z Katedry Technologii Żywności i Przechowalnictwa, dodając, że oprócz klasycznych grzybów mykoryzowych coraz częściej pojawiają się także gatunki nadrzewne. Przykładem może być Żółciak siarkowy (Laetiporus sulphureus) – smaczny, efektowny grzyb o charakterystycznym, cytrynowym kolorze i miękkiej strukturze. Co ciekawe, obecnie coraz częściej obok grzybów mykoryzowych pojawiają się równie wartościowe i smaczne grzyby nadrewnowe, które mają rosnącą liczbę amatorów.

– To wszystko wskazuje na intensywny i różnorodny sezon grzybowy, który z pewnością dostarczy wielu wrażeń zarówno początkującym, jak i zaawansowanym grzybiarzom. Cieszy mnie że już pojawiły się obficie pierwsze Czubajki –  dodaje z uśmiechem prof. Gryszkin

 

A gdzie zbierać grzyby? Jak się okazuje, nie każdy las to dobre miejsce na grzybobranie. Choć parki miejskie i przydrożne zadrzewienia mogą kusić łatwym dostępem, grzyby zbierane w takich miejscach mogą kumulować metale ciężkie i inne zanieczyszczenia. Bezpieczniej i przyjemniej jest zapuścić się głębiej – z dala od dróg, zabudowań i psich wybiegów.

Lasy sosnowe, bukowe czy mieszane, z bogatą ściółką i dobrą wilgotnością, to idealne środowisko dla grzybów mykoryzowych. 

Podstawą bezpiecznego grzybobrania jest zawsze zdrowy rozsądek. I nie chodzi tylko o ostrożność przy wyborze gatunków, ale również o ocenę własnych możliwości. Jak przypomina prof. Gryszkin:

Zbieramy tylko te grzyby, które znamy na sto procent. Jeśli nie mamy pewności, warto sięgnąć po atlas terenowy lub jeszcze lepiej skonsultować znalezisko z bardziej doświadczonym grzybiarzem. Czy można się pomylić? Oczywiście, choć w obecnym momencie sezonu grzybowego pomyłki zdarzają się rzadziej. Niemniej jednak ostrożność to podstawa. Na początek polecam ograniczyć się do grzybów rurkowych, czyli tych, które pod kapeluszem mają siateczkę. Ryzyko tragicznej pomyłki w tej grupie jest minimalne. Nawet jeśli ktoś pomyli Krasnoborowika z gatunkiem niejadalnym, jak np. Krwistoborowikiem szatańskim, który i tak jest pod całkowitą ochroną – ale już występuje na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, to w najgorszym razie może dojść do zatrucia pokarmowego, ale nie śmiertelnego. To samo tyczy się też niebędącego pod ochroną Gorzkoborowika żółtoporego, który może nam przysporzyć problemów żołądkowych, a łatwo go pomylić z gatunkami jadalnymi. Jeśli chodzi natomiast o grzyby blaszkowe, tu apeluję o wyjątkową czujność. Pomyłka z Zasłonakiem rudym (Cortinarius orellanus) czy już niebawem  z Hełmówką jadowitą (Galerina marginata) może mieć tragiczne konsekwencje. Oba te grzyby zawierają silne toksyny o działaniu nefrotoksycznym i hepatotoksycznym, których efekty mogą ujawnić się dopiero po kilku dniach. Słyszałem już też… o pojawieniu się w naszych lasach Muchomorów sromotnikowych – A to śmiertelnie toksyczny grzyb! – ostrzega naukowiec.

 

Równie ważna jest technika zbioru. Najlepiej grzyby delikatnie wykręcać – dzięki temu można obejrzeć cały trzon grzyba i uniknąć ewentualnych pomyłek. Otwór po grzybie warto przysypać ściółką, by chronić grzybnię przed wysychaniem.

Ale wycieczka do lasu to nie tylko sposób na zdobycie składników do obiadu. To także naturalna forma terapii. Kontakt z lasem działa kojąco na układ nerwowy, wspiera odporność, poprawia nastrój i redukuje stres. Nawet jeśli wrócimy z pustym koszykiem, wrócimy z czymś bezcennym. Ze spokojem i poczuciem bliskości z naturą.

Zanim wyruszy się na grzyby, dobrze jest się przygotować. Należy zabrać koszyk lub torbę płócienną, założyć ubranie i czapkę chroniące przed kleszczami oraz wziąć atlas grzybów lub aplikację z rozpoznawaniem gatunków.


 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOCAutor komentarza: MelomanTreść komentarza: Prawdziwa uczta dla miłośnika muzyki barokowej , wspanialeData dodania komentarza: 5.12.2025, 04:23Źródło komentarza: Wyjątkowy koncert w Sali Rycerskiej
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama