W dalszej części tekstu tuWroclaw.com czytamy: - Oficjalne dane o pracownikach z Ukrainy opublikował Główny Urząd Statystyczny. To świeże informacje, pochodzące z grudnia 2024 roku. Statystycy policzyli wszystkie pracujące legalnie osoby, zarówno te zatrudnione na umowę o pracę, jak i pracujących na podstawie umów zlecenia czy o dzieło. W całej Polsce na koniec 2024 roku legalnie pracowało 1,06 mln cudzoziemców. - W 2023 r. i 2024 r. zasadniczo z miesiąca na miesiąc ich liczba wzrastała - przyznaje GUS. Od początku do końca 2024 roku w Polsce przybyło 64,3 tys. pracujących cudzoziemców. Dominującą grupę od lat stanowią Ukraińcy. Na koniec grudnia na etatach, umowach zlecenia i umowach o dzieło pracowało ich ponad 714 tysięcy. Prawie 52% z nich to mężczyźni. Absolutnym liderem w Polsce pod względem procentowego udziału pracowników z Ukrainy jest powiat oławski. Na koniec 2024 roku wszyscy cudzoziemcy stanowili tutaj 17,8% wszystkich zatrudnionych, a sami Ukraińcy - aż 16,44%. Jak to się przekłada na liczby bezwzględne? GUS takich danych nie podaje, ale przybliżone szacunki mówią, że na 43 tysiące osób pracujących w tym powiecie oławskim Ukraińcy to ponad 7,1 tys. Gdzie pracują? Głównie w zakładach działających w strefach ekonomicznych w Oławie, Jelczu-Laskowicach czy w podoławskich miejscowościach - Godzikowicach i Stanowicach.
***
Warto zaznaczyć, że udokumentowane szacunki pokazują, że obecność osób z Ukrainy realnie podnosi wielkość polskiej gospodarki. Najnowsze badanie UNHCR i Deloitte wskazuje, że w 2024 r. uchodźcy z Ukrainy „wygenerowali” 2,7% polskiego PKB – efekt wynikający zarówno z ich pracy, jak i konsumpcji (oraz pośrednio z podatków i składek związanych z tą aktywnością). Najnowsza praca badawcza Narodowego Banku Polskiego (Working Paper 376, 2025) szacuje, że w latach 2021–2023 sam wkład pracy uchodźców z Ukrainy dodawał średnio ok. 0,8 pkt proc. do rocznego wzrostu PKB (co odpowiadało ok. 29% całego wzrostu w tych latach). Łącznie imigranci - z przewagą obywateli Ukrainy - podnosili dynamikę PKB o ok. 0,5 pkt proc. rocznie. Szersze ujęcie długookresowe wskazuje, że imigracja po 2014 r. (w dużej mierze ukraińska) zwiększała tempo wzrostu PKB średnio o ok. 0,24 pkt proc. rocznie; bez tej migracji poziom PKB Polski w 2023 r. byłby niższy o ok. 2,3% - wynika z analizy PIE, opartej m.in. na modelach FOR. Dodatkowo, zgodnie z przeglądem makro PKO BP, wydatki uchodźców na starcie wojny podbiły wzrost konsumpcji i PKB - najsilniej w II kw. 2022 r., kiedy same wydatki uchodźców dodały ok. 1 pkt proc. do wzrostu; od II kw. 2023 r. stopniowy odpływ części uchodźców zaczął ten efekt nieco osłabiać (–0,2–0,3 pkt proc.).







Napisz komentarz
Komentarze