Po co się tym przejmować?
Z pozoru wszystko wygląda dobrze – szyby są, rolety działają. Ale wystarczy kilka miesięcy zaniedbań, a zaczynają się problemy: przeciągi, rosnące koszty ogrzewania, skrzypiące zawiasy czy rolety, które przestają się poprawnie zwijać. Niby drobiazgi, ale potrafią uprzykrzyć codzienność. A przecież często wystarczy kilka prostych działań, żeby tego uniknąć.
Codzienne (czy raczej sezonowe) ogarnianie okien
Nie trzeba szorować szyb co tydzień – raz na kwartał spokojnie wystarczy. Ważne, by używać łagodnych środków czyszczących i unikać szorstkich gąbek czy agresywnych detergentów, które mogą porysować szkło albo zniszczyć ramy. Szczególnie delikatne są uszczelki – warto co jakiś czas przetrzeć je silikonem, żeby nie traciły elastyczności.
A co z roletami?
Tutaj też przyda się trochę uwagi. Wewnętrzne rolety wystarczy regularnie odkurzać i przecierać wilgotną ściereczką, jeśli pojawią się plamy. Zewnętrzne – to już trochę większe wyzwanie. Oprócz czyszczenia trzeba zadbać o mechanizm – sprawdzać, czy nic się nie zacina, i od czasu do czasu posmarować ruchome części odpowiednim olejem.
Gdy coś się psuje – reaguj od razu
Nie wszystko da się zapobiec. Zawiasy mogą zacząć skrzypieć, roleta się zatrzyma w połowie, a okno zacznie przepuszczać zimne powietrze. Jeśli potrafisz, warto spróbować samodzielnej naprawy – w sieci nie brakuje poradników. Ale przy poważniejszych usterkach nie ma co ryzykować – lepiej zadzwonić po fachowca.
Zmiana pory roku? Czas na przegląd
Zanim zrobi się naprawdę zimno, dobrze sprawdzić stan uszczelek, domknąć wszystkie okna i przesmarować zawiasy. Wiosną z kolei przyda się porządne mycie – po zimie na roletach i ramach często zostaje brud, który warto usunąć. Dzięki takim sezonowym rytuałom okna i rolety zachowają sprawność na dłużej.
Małe gadżety, duża różnica
Szczotki do rolet, środki do pielęgnacji uszczelek, specjalne ściereczki do szyb – to nie są duże wydatki, a potrafią bardzo ułatwić pracę. Warto mieć pod ręką kilka takich pomocników – dzięki nim czyszczenie staje się szybsze i skuteczniejsze.
Na zakończenie – parę słów rozsądku
Nie trzeba być perfekcjonistą ani codziennie polerować okien, żeby wszystko działało jak należy. Ale minimum troski naprawdę się opłaca. Oszczędzasz czas, pieniądze i nerwy. A jeśli masz wątpliwości, co i jak zrobić – na stronie kosztbudowydomu.pl
(tekst sponsorowany)







Napisz komentarz
Komentarze