13 lipca kilkanaście minut po północy doszło do wypadku na ulicy Kilińskiego.
Kierowca białego audi a4 stracił panowanie nad autem i na łuku wypadł z drogi. - Samochód uderzył w drzewo, mężczyzna zginął na miejscu - mówi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na miejscu zdarzenia był prokurator. W tej chwili ustalamy dokładną przyczynę wypadku.
Na Kilińskiego pierwsi przyjechali strażacy z JRG Oława i udzielili kwalifikowanej pomocy, dołączyli do nich policjanci. - Po przybyciu na miejsce zespołu ratownictwa medycznego wspólnie z ratownikami strażacy prowadzili resuscytację krążeniowo oddechową - mówi kpt. Bartłomiej Marcinów z KP PSP w Oławie. - Niestety, po kilkudziesięciu minutach lekarz stwierdził zgon.
Kierowca, który zginął to 31-letni mieszkaniec Oławy.
(AH)
Napisz komentarz
Komentarze