Ochotnicza Straż Pożarna w Siedlcach jest jedną z najprężniej działających i najlepiej wyposażonych jednostek strażackich w gminie Oława. Do tej pory jej największym problemem była ograniczona ilość miejsca. Strażacy czekają na nowy obiekt już ponad 10 lat. Projekt budynku powstał w 2006 roku, ale pieniądze na realizację inwestycji zapewniono w budżecie gminy dopiero w roku 2013. Budowę rozpoczęto w kwietniu tego roku i miała zakończyć w styczniu 2015, ale firma z Oławy, która wygrała przetarg oferując 860 tys., nie wywiązała się z zadania. Dwa miesiące po wygaśnięciu umowy z nierzetelnym wykonawcą gmina ogłosiła kolejny przetarg. Wówczas najniższą kwotę - 1.136.000 zł - zaproponował Zakład Remontowo-Budowlany Mirosława Windysza z Janikowa, który zobowiązał się zrealizować zadanie do końca 2016 roku. Tym razem problemów nie było. Tymczasem oławska firma, która nie wywiązała się z umowy, ma oddać gminie odszkodowanie wysokości 250 tys. zł. Ugodę w tej sprawie podpisano przed sądem - w wyniku mediacji.
Budowa remizy zakończyła się w grudniu ubiegłego roku. W wyniku wprowadzenia koniecznych zmian w projekcie (m.in. podwyższenie stropu dla nowego, wyższego samochodu) spowodowały, że ostateczny koszt budowy obiektu wyniósł prawie 1.300.000 zł. Dwukondygnacyjny budynek z dwoma garażami, szatnią, zapleczem sanitarnym, magazynem i salą spotkań dla strażaków ma też zaplecze dla sportowców LKS "Błękitni" Siedlce. Wciąż jednak stoi pusty. Nie wykluczone, że strażacy i drużyna będą się mogli przenieść do obiektu za kilka tygodni. Jak powiedział nam pracownik urzędu gminy, obecnie trwa odbiór obiektu i na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie się zakończy. Oficjalne otwarcie remizy zaplanowano dopiero na sierpień tego roku. - W tym roku w Siedlcach odbędą się gminne dożynki i zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców tego dnia odbędzie się też uroczyste otwarcie remizy - mówi wójt Jan Kownacki. - Takie jest życzenie mieszkańców i nie ma powodów, by robić inaczej.
Ok. 1.300.000 zł to koszt nowej remizy w Siedlcach
Tekst i fot. Wioletta Kamińska
Napisz komentarz
Komentarze