Skatepark i piętrzące się problemy

Jelcz-Laskowice Nie szanują Okazuje się, że woda, która nie spływa z obiektu, to nie wszystko Czytelnik wysyła nam zajęcia i pokazuje, jak obecnie wygląda skatepark. - Odkąd postawili te urządzenia, nikt o to miejsce nie dba - mówi Grzegorz. - Stojąca woda, brak oświetlenia i dojście przez błoto, to tylko kilka problemów. Od dłuższego czasu są tam porozbijane butelki i pełno śmieci. Nikt z tym nic nie robi. Pamiętajmy, że ze skateparku korzystają dzieci. Temat wody, która nie spływa z urządzeń, poruszano już na sesji Rady Miejskiej. Wiceburmistrz Romuald Piórko informował wtedy, że wykonawca będzie musiał naprawić defekt w ramach gwarancji. Pojawiał się również temat oświetlenia tego miejsca. Wydaje się, że oprócz lamp, przydałyby się jeszcze kamery. Może one odstraszyłyby tych, którzy nie potrafią utrzymać porządku. (kt) Śmieci nie brakuje