List do redakcjiPrzed nami kilka upalnych sierpniowych dni bez deszczu.W załączeniu regularny widok z okien osiedla Sobieskiego na ogródki działkowe w kierunku Nowego Otoku (zdjęcia i filmik wykonane 24 sierpnia 2016 około 19.30).Akurat wczoraj wiało w kierunku Nowego Otoku. Mieszkańcy będą się “wentylowali” przez kolejne dni do najbliższego deszczu a to tylko wstęp do sezonu dymienia. Jesienią widok z okien przypomina średniowiecze.Ogródki działkowe przy parku nie są lepsze. Im piękniejsza pogoda tym spacer/bieganie po parku w jednym wielkim dymie.Napiszcie proszę o tym bo temat ciągnie się od lat. Jestem za całkowitym zakazem palenia lub posadzeniem lasu zamiast ogródków działkowych.
Krzysztof
(dane do wiadomości redakcji)
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
EKO
29.08.2016 12:14
Poczytajcie i kończcie dyskusję:
USTAWA z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (tj. Dz. U. z 2013 r. poz. 21 ze zmianami)
Art. 31. ust. 7. Dopuszcza się spalanie zgromadzonych pozostałości roślinnych poza instalacjami i urządzeniami, chyba że są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania.
Na pewno?
29.08.2016 15:12
przeczytaj aktualny regulamin ogrodów działkowych. kiedys mozna bylo palic przed i po sezonie letnim po zmroku. teraz jest zakaz palenia przez caly rok! nie wprowadzaj ludzi w błąd bo przez takie pisanie jeden z drugim pali wszystko jak leci gdzie i kiedy chce i dorzuca co sie pod rękę nawinie plastiki i inne dziadostwo. a dzieciakom hurtowo wycinają migdałki bo infekcja za infekcją. nie da sie mieszkania wywietrzyc bo jeden z drugim okadza non stop kolor. a propos w Helsinkach juz wkrótce zakaz używania samochodów panie eKO
takie zjawisko
26.08.2016 16:57
tegoroczne wakacje w Wiselce, Wolinski Park Narodowy, droga na punkt widokowy i przed wejsciem do lasu z parkingu znak "zakaz wprowadzania psow". widze skonsternowana niemiecka rodzina z psem i debatuja przed znakiem co poczac. w efekcie jedna osoba zostala na parkingu z psem a reszta rodziny poszla podziwiac widoki. po drodze mijali Polakow z psami. hm... Niemcy moze pomysleli, ze pod znakiem byla tabliczka "nie dotyczy polskich rodzin" jak myslicie?
to tyle w temacie ZAKAZ. to samo z ograniczeniami predkosci, zakazem wyprzedzania, podwojna ciagla choc w sumie nie wiem jaka jest roznica z podwojna ciagla, nie mozna jej przekraczac dwa razy bardziej niz pojedyncza? itp. itd.
zakaz to zakaz = nie ma dymienia
dobrze, ze gosciu napisal do gazety bo od tego sa media, lepiej, zeby nasylal straz miejska/pozarna? kazda akcja to pieniadze z kieszeni podatnika i mandat, nerwy.
jak sie chce dymic to najpierw zniesienie zakazu a nie pretensje do kogos kto prosi o przestrzeganie prawa
Oławka
26.08.2016 13:25
Palenie ognisk na działkach jest ZABRONIONE - tak stanowi Regulamin Ogrodów Działkowych !
gh
26.08.2016 10:34
Jechać po tym co mu przeszkadza dym.Przez takich jest zakaz palenia.
ass
26.08.2016 08:04
Dzialkowicz spedza mily dzien na swiezym powietrzu. Pod wieczor podpala wyrwane chwasty, smieci i inne resztki i zadowolony wraca do domku. A Olawianie mieszkajacy w poblizu dzialek zmuszeni sa wdychac przez cala noc dym z tlacych sie wielu ognisk. Rano dzialkowicz wraca na dzialke i wyspany, zadowolony, ze znow spedzi dzien na swiezym powietrzu produkujac kolejne wsady do ogniska... Uwiezcie, ze jesli ma sie mieszkanie"na jedna strone", bez mozliwosci zrobiebienia przeciagu, to pozbycie sie dymu nie jest proste. Skoro jest ZAKAZ wypalania moze odpowiednie sluzby zajma sie ta sprawa? ps.sorry za brak polskich znakow.
polak_mały
26.08.2016 22:09
Morał z tego taki że trzeba kupić działkę i się wysypiać ;)
eROR
26.08.2016 02:19
Jak Ci przeszkadza i nie podoba się widok dymu, to wracaj na swoją wieś, tam jest rewelacja, smród, brud i ubóstwo !!
Rafał
25.08.2016 11:28
Jak komuś przeszkadza dym czy działki to niech się wyprowadzi gdzieś indziej działki stoją, stały i będą stać, a dym był jest i będzie a jak komuś nie pasuje to wyjazd.
Oławianka
25.08.2016 10:47
A smród po samochodach nie szkodzi zdrowiu? Dlaczego muszę to wdychać zamiast cieszyć się świeżym powietrzem? Kodeks działkowy stanowi, że palić liście i uszkodzone gałęzie i owoce można po zmroku, nie w ciągu dnia i nie w czasie od 1 maja do 30 września. A syf samochodowy wdycha się cały czas. I nikt jakoś nie podnosi krzyku.
Też mieszkam w Oławie ale jakoś w tym sezonie jeszcze nie odczułam na własnej skórze tego ,,ogromnego terroru działkowego''. Raz po raz tliło się gdzieś w oddali ognisko ale nie przypominam sobie bym się od tego dusiła i krztusiła i ledwo na oczy patrzyła.
Większy problem widzę w paleniu plastiku i innego dziadostwa którym się napełnia piece w okolicznych domach.
Nie w ognisku z liści.
Monika
25.08.2016 09:57
Widok z okna na Nowy Otok i działki jest piekny.
To fakt.
Jak zaczyna sie wypalanie na ogródkach ja mam w domu wędzarnie.
Mam problemy z układem oddechowym.Poprostu się duszę.
Na ogródkach działkowych obowiązuje zakaz wypalania,ale mentalność ludzka jest nie do przeskoczenia.
max
25.08.2016 11:02
Proponuję nad Morse się przeprowadzić. Teraz takie czasy ze wszystko przeszkadza
Monika
25.08.2016 09:51
Ja mam w domu wędzarnie.
miki
25.08.2016 09:40
Gdyby pan od listu zglosilby sprawę prezesowi RóD wiedzialby, że istnieje całkowity zakaz palenia na ogródkach działkowych.
Oławianka
25.08.2016 09:35
Mnie dym nie przeszkadza a zadbane piękne działki cieszą oko spacerowiczów. Przyjemnie jest choć na chwilę oderwać się od monotonii blokowisk i podziwiać piękno parku i działek.
A może by tak biegania zabronić ? Też bywa irytujące....
Cieszę się, że niektórzy ludzie potrafią docenić dary natury i pielęgnują swoje poletka ciesząc się tym, co mają.
Mało tego...bywa, że dzielą się owocami swojej działki z sąsiadami i bliskimi.
Zdrowsze to i pożyteczniejsze niż siedzenie przed plazmami, komputerami i tabletami.
Ps. Zapach palonych liści zresztą jest przyjemny ....:)
k
25.08.2016 09:52
Co ma palenie liści i innego śmiecia do pielęgnacji poletka? Załóż sobie kompost albo wyrzuć je do kontenera, a bliskich poczęstuj niezadymionymi owocami, bo jak tak dalej pójdzie wylądują na onkologi. To, że ktoś lubi zapach spalonych liści, czy tygodniowych skarpetek, nie znaczy, że ja też mam to wąchać. Ludzie dorośnijcie wreszcie i przestańcie myśleć tylko o sobie.
...
26.08.2016 09:08
kompostownik? pan/pani chyba nigdy nie miała działki tylko wiecznie w blokowisku mieszka, niektóre liście należy palić ze względów właśnie zdrowotnych, jak na takim grzyb, bakterie czy inne choroby siądą absolutnie nie można ich wykorzystywać w kompostowniku, zakopywać czy wywozić, należy je spalić!! no ale jak panu/pani przeszkadzają działki które są od dawien dawna w pobliżu miejsca zamieszkania trzeba było tak nie zamieszkiwać ale udać się do stolycy w celu egzystencji w betonie w samym centrum miasta, najlepiej na >15piętrze jakiegoś kolosa coby zapach spalin, kebabowni i palącego tytoniu nie przeszkadzał na skromnym 0,8m2 balkoniku
Majka
25.08.2016 10:08
Szanowna pani Oławaianko niech pani spróbuje spać w upalną noc przy zamkniętych oknach, bo umiłowani przez panią działkowicze zostawiają ogniska w których palą nie liście, a wszelkiego rodzaju śmieci (plastikowe butelki, stare rękawice i inne toksyczne rzeczy). Dym jest tak żrący że nie da się oddychać. Też jestem działkowiczką i nie palę śmieci w ognisku tylko wyrzucam do kontenera na to przeznaczonego, a liście i wszelkie zielone odpady kompostuję. Wystarczy troszkę wyobraźni, a nie tylko moje gniazdko się liczy a reszta może mieszkać w smrodach "zdrowych" hodowców owoców i warzyw. Smacznego i pozdrawiam.
Oławianka
25.08.2016 11:01
Jeżeli pali się wszelkiego rodzaju śmieci to rzeczywiście jest to problem. Nie kwestionuję tego. Nie posiadam działki ale wyobrażam sobie jak musi być męczące ,,wypoczywanie '' obok wypalającego śmieci sąsiada. Ale skoro są przepisy i ktoś je łamie to zamiast się męczyć i narzekać na upierdliwych działkowiczów wystarczy wystukać odpowiedni numer i zgłosić problem. Jeśli faktycznie dochodzi do nadużycia i łamania prawa to jest na to przecież paragraf i kara.
belzebub
25.08.2016 09:19
Jak chcesz mieszkaćw lesie to pewnie w szałasie a nie na 10 piętrze .
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze