- Po raz który organizujecie tę imprezę i dlaczego taka nazwa?
Helena Masło: - Ta będzie druga. Prawdopodobnie jest to jedyna taka na Dolnym Śląsku, która nawiązuje do Kresów. W lipcu wyjedziemy tam z młodzieżą już czwarty raz, w ramach akcji "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia". Pracujemy na cmentarzach - inwentaryzujemy i odnawiamy polskie nagrobki, karczujemy zarośla. W wolnym czasie zwiedzamy miejsca, znane z naszej historii, nawiązujemy kontakty z mieszkającymi tam Polakami. W naszych dwóch grupach jest młodzież z powiatu oławskiego, głównie gimnazjaliści z Zespołu Szkół w Bystrzycy i z Gimnazjum nr 2 w Oławie.
Małgorzata Wawrzeń: - To wielka dolnośląska akcja, którą zainicjowała i prowadzi redaktor Grażyna Orłowska-Sondej z TVP Wrocław we współpracy z Kuratorium Oświaty. Na te wyjazdy musimy pozyskiwać pieniądze, a ich zbieranie trwa cały rok. Ta machina rusza już po powrocie z lipcowego wyjazdu, aby zgromadzić fundusze na kolejny. Uczniowie kwestują na cmentarzach w dniu Wszystkich Świętych, sprzedajemy kalendarze kresowe, w szkołach na Dolnym Śląsku odbywają się zbiórki symbolicznej złotówki, a za zgodą księży proboszczów kwesty pod kościołami. Dochód z bystrzyckiego biegu również przeznaczymy na pokrycie części kosztów tegorocznego wyjazdu.
- Skąd pomysł na bieg?
H.M.: - Coraz więcej Polaków lubi tę formę aktywności, która przyciąga ludzi w różnym wieku. Przy okazji możemy promować Kresy oraz piękno lokalnej przyrody. Trasa biegu prowadzi przez rezerwat Grodziska Ryczyńskie, obok Kanigóry - to urokliwe miejsca.
- Co się będzie działo?
Czytaj tę rozmowę w całości tutaj: http://eprasa.pl/news/gazeta-powiatowa-wiadomo%C5%9Bci-o%C5%82awskie/2016-05-05
Napisz komentarz
Komentarze