Reklama
.
Nie wytrzymał i napisał do gazety:
- Zwracam się do Państwa z prośbą, o nagłośnienie sytuacji na ulicy Iwaszkiewicza w podwórku nr klatek 13-35, gdzie "tzw. młodzież" zorganizowała sobie miejsce do spożywania alkoholu - pisze Robert Iżykowski. - Sprawa wielokrotnie była zgłaszana do SM "ODRA" z prośba o zamontowanie monitoringu. Mimo składanych obietnic przez SM "ODRA" nic w tym kierunku nie zrobiono.
Sankcja w postaci mandatu lub grzywny na pewno odstraszyłaby amatorów spożywania alkoholu. Interwencje policji lub straży miejskiej, które mają miejsce po naszych zgłoszeniach, nie przynoszą efektów, gdyż do czasu dojazdu patrolu butelki lub puszki są wyrzucane do koszy na śmieci lub na trawnik. Dodatkowo oczywiście dochodzi problem załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych po spożyciu piwa, które najczęściej są załatwiane pod ścianą. W załączeniu zdjęcia, pokazujące co zostawiła "młodzież" po minionej sobocie.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze