Dzięki szybkiej interwencji asp. szt. Mieczysława Wilczko i asp. Wioletty Polerowicz , dzielnicowych z oławskiej komendy, 28-letni mieszkaniec Oławy uniknął tragedii. Mężczyzna chciał odebrać sobie życie. Policjanci niemal w ostatniej chwili chwycili go stojącego za barierką mostu, w pozycji gotowości do skoku. Mężczyzna miał na szyi pętlę przywiązaną do barierki, trafił pod opieką lekarzy.
Na początku października oławscy policjanci zostali wezwani na interwencję. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny stojącego za barierką mostu na rzece Oławie. - Włączając sygnały świetlne, aby nie spłoszyć dźwiękiem desperata, policjanci natychmiast pojechali na miejsce - mówi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Tam zastali stojącego na moście za barierką młodego mężczyznę z pętlą na szyi, przymocowaną do barierki. Mężczyzna miał założone słuchawki, to prawdopodobnie pomogło policjantom z zaskoczenia skutecznie go obezwładnić. Funkcjonariusze dosłownie przeciągnęli mężczyznę zza barierki na swoją stronę, zapobiegając próbie samobójczej 28-latka. Po obezwładnieniu mężczyzny, dzielnicowi pilnowali go do przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego. Mężczyzna był trzeźwy. To problemy rodzinne pchnęły go do tak desperackiego kroku. Tylko dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji policjantów, nie doszło do tragedii i mieszkańcowi Oławy nic się nie stało.
Źródło KPP w Oławie
Napisz komentarz
Komentarze