historia

Uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Jelczu-Laskowicach uczcili pamięć ofiar niemieckiego obozu pracy Arbeitslager Fünfteichen, który był największą filią obozu Gross-Rosen

Część III cyklu Lesława Mazura, czyli pierzeja wschodnia Rynku. I jak zwykle sporo niezwykle interesujących starych zdjęć, które tak lubicie

Lokalna Grupa Zwiadowców Historii zaprasza na spotkanie z Markiem Włodarczykiem, który od kilkunastu lat gromadzi dokumentację, dotyczącą działań wojennych na Dolnym Śląsku w 1945 roku

Zdjęcie nr 1 - w ubiegłym roku obchodziliśmy 100-lecie powstania kina Odra w Oławie, ale niewiele osób wie, że w budynku, w którym funkcjonowało to kino, wcześniej była restauracja. Na przedwojennej widokówce z 1905 roku, z kolekcji pana Dariusza Boutryka, widzimy, jak wyglądał budynek od strony ul. Młyńskiej - duża sala restauracyjna, mała sala restauracyjna i scena z kurtyną.

Zdjęcie nr 1 pochodzi 1970 roku, a zrobiłem je na ulicy 1 Maja, na "deptaku" - w głębi daleko widać choinkę, po lewej był wtedy sklep warzywny prowadzony przez Społem WSS o/Oława z neonem "Reneta". Zdjęcia robiłem aparatem na statywie, czas naświetlenia był nawet kilka sekund - polskie negatywy Foton były słabe, a negatywy ORWO, NRD-owskie, były trudno dostępne.

Zdjęcie nr 1 pochodzi z albumu Joli Zubickiej, a zrobione zostało w 1950 roku na dzisiejszej ulicy Opolskiej. Na zdjęciu widzimy panią Lusię Lewicką, która na rękach trzyma Rysia Semeniuka.

Zdjęcie nr 1 pochodzi z albumu Florka Karga, a zrobione było około 1974 na Plantach Zamkowych - na zdjęciu widzimy siostry Karg - Marię, Albinę i Martę oraz męża Marty Ludwik a Drechslera z synem Arturem. W głębi wieża starego zamku, która zawaliła się (zawalono ją) rok później.

Zdjęcie nr 1 zrobiono w parku na końcu ulicy Gazowej w 1968 przy Zielonym Mostku, na zdjęciu widzimy Stenię Semeniuk z jej przyszłym mężem Ryszardem Cedro oraz  Teresę Semeniuk z przyszłym mężem Tadeuszem Hretczakiem.

Zdjęcie nr 1 pochodzi z albumu pani Anieli Szaler, a zrobiono je na ulicy Zwierzynieckiej na początku lat siedemdziesiątych w pobliżu cmentarza. Na zdjęciu widzimy brata pani Anieli, czyli Henryka Berozowskiego. Ulica wtedy była w przebudowie. Po wojnie była wąska, wysadzana drzewami. Potem podjęto decyzję o budowie Zakładu Wielkiej Płyty na ulicy Portowej i z tego powodu ulicę poszerzono.