poczta

- To nie jest takie proste, aby w naszym wieku z Nowego Górnika jeździć codziennie na pocztę i sprawdzać, czy ktoś nam czegoś nie wysłał - skarży się pani Małgorzata z Nowego Górnika

Czytelnik, który do nas napisał, prosi, aby nie podawać jego danych osobowych, ale chce zaproponować coś do gazetowej rubryki MINUS

- Jeżeli przychodzi coś z sądu, to naprawdę musi być to doręczone lub chociażby pozostawione awizo - pisze do nas pani Magda i apeluje do poczty o właściwe działanie

Tak mniej więcej można skwitować przygody z Pocztą Polską, która niby powinna być specem od komunikacji, tylko że się z nią... skomunikować trudno. Przynajmniej w Oławie.

OŁAWA. To kolejny głos w tej sprawie. Mieszkanka denerwuje się, że listonosz zostawia awizo w skrzynce, mimo że adresat jest w domu. - To się dzieje kolejny raz - mówi zdenerwowana mieszkanka ul. Piłsudskiego. - Jestem chora, nie mogę chodzić, mam opiekunkę i po prostu nie mogę o własnych siłach pójść na pocztę i odebrać tego listu!

Tak brzmi hasło, z którym pocztowcy wyszli dzisiaj na ulicę. Do ogólnopolskiego protestu dołączył oddział Poczty Polskiej w Jelczu-Laskowicach