Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 09:53
Reklama BMM
Reklama
News will be here

Bezwypadkowe sprzedam, stan bardzo dobry

Auto z komisu miało być bezwypadkowe. Parę miesięcy po zakupie, koła odmówiły posłuszeństwa i pojazd dachował z nowym właścicielem w środku. Dopiero po tym wszystkim okazało się, jaką drogę przeszedł samochód, by udawać „prawie nówkę”

OŁAWA
Uważajcie na handlarzy!

Państwo Z. z podoławskiej wsi wypatrzyli to auto w jednym z komisów na terenie naszego powiatu w 2009 roku. Wyglądało bardzo dobrze. W ogłoszeniu internetowym wyczytali, że renault megane jest z 2003 roku, sprowadzone z Niemiec, „stan bdb, bezwypadkowe, nie wymaga dodatkowego wkładu finansowego”. Kupili je za 20 tys. zł. Parę miesięcy potem, gdy za kierownicą siedział pan Z., koła na ostrym zakręcie odmówiły posłuszeństwa i auto dachowało. Na szczęście prędkość było niewielka - zaledwie 30 km/godz. Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby pojazd jechał np. 90 km/godz.!
- Ze względu na stan pojazdu narażona zostałam wraz z mężem i dwuletnim synem na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia - ocenia pani Z., która formalnie była właścicielką feralnego pojazdu. - Na zakręcie mąż skręcił kierownicę, ale koła nie reagowały, wypadł z drogi, dachował, doznał urazu ręki.
Rzeczoznawca, którego poprosiła o ocenę, nie miał wątpliwości, że auto „było bite” i dokonano w nim licznych przeróbek. Właścicielka renaulta skierowała sprawę do sądu. Chciała zwrotu swoich pieniędzy z odsetkami oraz dodatkowo poniesionych kosztów - w sumie ponad 21 tys. zł. Ponieważ właściciel komisu nie chciał uwzględnić reklamacji, uznała, że została oszukana, bo zapłaciła za towar inny niż w umowie.

Szmaty zamiast poduszki

Biegły sądowy potwierdził, że blokada kół spowodowana była pęknięciem wadliwie spawanej obudowy przekładni kierowniczej -  i to w zasadzie wystarczyło, by uznać, że w chwili sprzedaży auto wcale nie było bezwypadkowe. Gdyby jednak ktoś jeszcze miał wątpliwości, biegły wskazał, że auto było pełne ukrytych wad. Miejsce po poduszce powietrznej wypełniono szmatami, brakowało poduszki pasażera, która najprawdopodobniej wybuchła podczas wypadku. Ktoś ingerował w układ elektroniczny, aby nie sygnalizował braku poduszek, szyba przednia była nieoryginalna. Na dodatek auto było fabrycznie dwuosobowe (tak też było w dowodzie rejestracyjnym, natomiast wnętrze z tyłu przerobiono tak, że spod kanapy wystawały dwa metalowe kształtowniki. - Elementy nie są oryginalnym wyposażeniem pojazdu, mogą powodować uszkodzenia ciała osób, które znajdowałyby się na tylnej kanapie - mówił biegły.  - To auto w takim stanie nie powinno przejść badania diagnostycznego. Zostało nieprofesjonalnie przygotowane do przewozu pięciu osób. Nie powinno być dopuszczone do ruchu.
Biegły wycenił, że realna wartość auta w dniu zakupu pojazdu przez państwo Z. wynosiła ok.12 tys. zł.
- Zastanawiam się, jak takie auto przeszło badania techniczne w stacji diagnostycznej? - pyta pani Z. Bo przeszło i to nawet dwukrotnie. Pierwszy raz tuż przed zakupem, a drugi raz, gdy okazało się, że skończyła się ważność przeglądu technicznego. Za każdym razem oławski diagnosta z uprawnieniami dopuścił auto do ruchu. Potem zeznawał, że badania były pobieżne, bo... auto było zabudowane od spodu, o czym lojalnie informował nowych właścicieli.
Właściciel komisu też nie ma sobie nic do zarzucenia, bo przecież pani Z. była na stacji diagnostycznej, a o tym, że auto ma cztery poduszki zamiast sześciu, informował. Uprzedzał też, że pojazd był „lekko stuknięty” na parkingu, ale został skutecznie naprawiony. Jego zdaniem podczas transakcji nikt nie zgłaszał uwag, a on niczego nie zataił. Auto kupił wcześniej od przyjaciela - Daniela z Wałbrzycha, zajmującego się handlem autami. - Nic nie wiedziałem o ewentualnych wadach - mówił przed sądem. - Sam zresztą proponowałem kupującym, aby udali się na stację diagnostyczną, która rozwieje wątpliwości, co do stanu pojazdu.

Wyrok - oddać

Pierwszy wyrok zapadł w styczniu 2012. Sąd w Oławie zasądził od właściciela komisu 21 tys. zł, wraz z odsetkami, plus 4,5 tys. zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Korzystając z tzw. ustawy konsumenckiej, uznał, że to nie klient, a właściciel komisu powinien być profesjonalistą. To on powinien wiedzieć, co to znaczy „auto bezwypadkowe, w bardzo dobrym stanie”. Tymczasem, zdaniem sądu, właściciel komisu nie zrobił nic, aby sprawdzić faktyczny stan sprzedawanego pojazdu, a auto miało liczne wady fizyczne, prawne i ukryte. Jego stan był niezgodny z zawartą umową, dlatego też odstępstwo pani Z. od umowy było skuteczne.
Pozwany nie zgodził się z wyrokiem, ale Sąd Okręgowy we Wrocławiu odrzucił apelację - jedynie nieco zmniejszył kwotę zwrotu kosztów postępowania i zasądzoną do ok. 20,5 tys. zł.
Czy właściciel komisu zapłacił? - Nie wykonał wyroku sądu i nie oddał nam pieniędzy - mówi pan Z. - Podobno już nic nie ma, wyrejestrował firmę, choć dawna nazwa jest na reklamach i auta nadal stoją na firmowym parkingu.
Sprawa jest u komornika. Właściciel komisu zgodził się na egzekucję z posiadanego majątku, o ile uda się go zbyć.

Oszukali?

To nie koniec perypetii sądowych. Problemem zajęła się oławska prokuratura. Parę tygodni temu trafił do oławskiego sądu akt oskarżenia przeciwko właścicielowi oławskiego komisu, jego pomocnikowi Łukaszowi, oraz Danielowi z Wałbrzycha. Prokuratura zarzuca im, że „działając wspólnie i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem” mieszkanki podoławskiej wsi, bo wstawili do komisu i sprzedali za 20 tys. zł auto z ukrytymi wadami, podczas gdy rzeczywista wartość pojazdu wynosiła 12 tys. zł. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Oskarżeni nie przyznają się, a kolejne materiały w tej sprawie dają nowe światło na dotychczasowe ustalenia sądu. To pokazuje, jak bardzo wszystko jest pogmatwane i jak trudno będzie teraz dojść prawdy.

Nie takie proste

W aktach sprawy znajduje się np. zeznanie Daniela z Wałbrzycha, że sprowadził auto „chyba z Francji, w stanie nieuszkodzonym”. Na dowód tego przedstawił umowę kupna/sprzedaży, mówiącą o tym, że auto kupiono za 2 tys. euro, 11 stycznia 2008 w... Monachium. Tymczasem prokuratura dotarła do umowy z tego samego dnia, ale zawartej we Francji. Według niej auto kupiono w komisie, było po wypadku, a koszt naprawy oszacowano na 10 tys. euro, przy wartości odtworzeniowej 3,5 tys. euro. Ponieważ nie opłacało się go remontować, wrak wstawiono do komisu, skąd za 2 tys. euro kupił je Daniel z Wałbrzycha. A umowa z Monachium? Prawdopodobnie jest fałszywa.
Dziś, gdy sprawa - tym razem karna - ponownie trafiła do sądu, inaczej tłumaczy się właściciel komisu. Zeznaje, że faktycznie to tę trefną megankę sprzedawał jego pomocnik Łukasz, a komis jedynie pośredniczył, za co on wziął 300 zł prowizji. Mówi, że po wyroku w sprawie cywilnej rozmawiał z Łukaszem, aby ten zwrócił pieniądze pani Z., ale pomocnik mówił mu, że „nie ma go w żadnych dokumentach”, więc to go nie interesuje.
A co z oławskim diagnostą, który dopuścił takie auto do ruchu? Jego sprawę prokuratura wyłączyła do oddzielnego postępowania. Podobnie jak ewentualny zarzut narażenia klientów komisu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.

Jerzy Kamiński
[email protected]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6 appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 improvedigital.com, 1944, RESELLER rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807 Xapads.com, 145030, RESELLER google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807 pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb smartadserver.com, 4144, RESELLER nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3 appnexus.com, 13099, RESELLER pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807 onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807 adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32 appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 [Kopiuj]
ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: TYLETreść komentarza: Żadna klasa co wyprawiał podczas wyborów ten szybki sojusz z Witkowską tylko żeby zachować stołek. Boguś ostatnie 5 lat nie był Burmistrzem tylko figurantem rządził Piórko dlatego gmina mimo potencjału słabo się rozwijała i dobrze że przegrał bo kolejne 5 lat było by zmarnowane. Piotr na pewno sobie poradzi i potrzebuje błogosławieństwa. .Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:21Źródło komentarza: Szczęśniak: - Panie burmistrzu Piotrze, proszę to docenić i pielęgnowaćAutor komentarza: Oława OKTreść komentarza: zgadzam się z tą Panią a wszystkim tym którzy cieszą się że świateł to listwa na twarz , dalej nie mamy obwodnicy ale przynajmniej mamy światła i ronda które generują korki w województwie Opolskim są lepsi włodarze nie budują dworców PKP tylko budują obwodnicę dziękuję i pozdrawiam kierowców nie pozdrawiam tych którzy cieszą się z nowego przystanku PKPData dodania komentarza: 17.05.2024, 08:04Źródło komentarza: Skrzyżowanie w Godzikowicach. Temat wracaAutor komentarza: KrisTreść komentarza: Zdjęcie?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 07:18Źródło komentarza: Ruszył remont na oddziale wewnętrznym Szpitala PowiatowegoAutor komentarza: DdfghhhTreść komentarza: A co zrobił Z. Brezdeń ?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 02:01Źródło komentarza: Ruszył remont na oddziale wewnętrznym Szpitala PowiatowegoAutor komentarza: AndrewTreść komentarza: Światła bardzo często generują problemy. Wystarczy poobserwować i przeanalizować... brak świateł na głównej 94 w Oławie. Ze Strzelnej zniknęły korki, piesi i rowerzyści przechodzą płynnie, jako kierowca przejeżdżający tam z różnych kierunków codziennie poruszam się płynnie. Wystarczy trochę myśleć. Nie trzeba tam świateł.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 23:41Źródło komentarza: Skrzyżowanie w Godzikowicach. Temat wracaAutor komentarza: wodnik szuwarekTreść komentarza: Przecież mamy wodę średnio mineralizowaną???????Data dodania komentarza: 16.05.2024, 22:48Źródło komentarza: ZWiK prosi by nie podlewać ogrodów wodą z kranu
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama