30 lipca około godziny 17.00 został zniszczony hydrant przy zbiegu drogi powiatowej z krajową w Godzikowicach.
- Kierowca prawdopodobnie wpadł w poślizg, całkowicie ściął hydrant i odjechał - mówi Zbigniew Jakubowicz ze Straży Gminnej. - Sprawcę udało się ustalić dzięki pomocy mieszkańców, to kierowca z gminy Skarbimierz, straty będą pokryte z jego ubezpieczenia. Dwa dni wcześniej podobne zdarzenie miało miejsce w Siedlcach. Trwają czynności, aby ustalić kierowcę.
Fot. arch ZWiK
Napisz komentarz
Komentarze