OŁAWA. Zasadzą drzewa, ale... najpierw wytną stare. W ramach rewitalizacji oławskiego Rynku zostaną wycięte drzewa iglaste, które od kilkunastu lat stoją nieopodal ratusza
Zgłosili się do nas zaniepokojeni czytelnicy, którzy obserwują postępy pracy przy rewitalizacji. Dopytują, co się stanie z drzewami, które nie zostały zabezpieczone przez pracowników? Co stanie się z innymi roślinami, które tam są? Miejscowo zostały już one przysypane przez asfalt, sukcesywnie usuwany z placu robót. Odpowiedzi udzielił nam Marek Kawiński z Wydziału Rozwoju Gospodarczego, Inwestycji i Zamówień Publicznych w Urzędzie Miejskim w Oławie: - Zgodnie z prawomocnym pozwoleniem na budowę i decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, wszystkie drzewa iglaste przewidziane są do wycinki.
***
Los drzew jest więc przesądzony. Jednak, jak zapewnia nas Marek Kawiński, wzdłuż pierzei północnej zostanie posadzonych dziesięć drzew (głóg pośredni). Pojawią się też kolejne dwie lipy holenderskie, które uzupełnią obecnie istniejący szpaler drzew. A co z małą zielenią miejską? Bukszpany, które tworzyły napis "Oława", już przesadzono na skarpę przy ulicy Piłsudskiego. Pozostała zieleń, niestety, przesadzona nie zostanie, ponieważ - jak usłyszeliśmy - "nie przyjmie się".
***
***
**
Co ważne, w ramach całej rewitalizacji po obu stronach Rynku będą pojawiały się sukcesywnie kolejne elementy upiększania tej części miasta. Możemy liczyć na pojawienie się kolejnych gazonów, kwietników na lampach oświetleniowych, wież kwiatowych oraz nowych koszy na śmieci.
*
Tekst i fot.: Grzegorz Kacała
[email protected]
Napisz komentarz
Komentarze