Oława. Kultura. Za nami pierwsza odsłona tegorocznego Letniego Kina Plenerowego. Pomimo kapryśnej pogody, film "Bohemian Rhapsody" obejrzała spora grupa osób
Już 26 i 27 lipca w ramach III Oławskiego Festiwalu Food Trucków będzie można zobaczyć pod chmurką dwie komedie.
W piątek 26 lipca po godz. 21:00 "Bodyguard. Zawodowiec" w reżyserii Patricka Hughesa, w którym Ryan Reynolds jako Michael Bryce wciela się w rolę najlepszego ochroniarza na świecie. Niektórzy twierdzą, że jeśli chroni cię Bryce, stajesz się nieśmiertelny. Ochroniarz zgadza się przetransportować z Manchesteru do Hagi zaprzysięgłego wroga - zabójcę na zlecenie (Samulel L. Jackson), który zgodził się zeznawać w procesie białoruskiego dyktatora-ludobójcy (Gary Oldman). Jeśli panowie nie dotrą na czas do siedziby Trybunału Sprawiedliwości, zbrodniarz wyjdzie na wolność. Jak nietrudno się domyślić, wspólna wyprawa przebiega w dosyć burzliwej atmosferze.
Za to w sobotę 27 lipca także po godz. 21:00 film "Berek" autorstwa Jeffa Tomsica - inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami komedię o grupie znajomych, grających w jedną z najprostszych gier dla dzieci. Grupka przyjaciół z dawnej szkoły organizuje grę w berka rozgrywaną na terenie całego kraju. Historia może i brzmi niedorzecznie, ale wydarzyła się naprawdę. Otóż grupa kumpli z podwórka, by nie stracić ze sobą kontaktu, jeden miesiąc w roku poświęca na odjazdową odmianę gry w berka. Wszystkie chwyty dozwolone. Nie ma znaczenia, czy jesteś na firmowym spotkaniu, porodzie syna czy na zakupach z rodziną, w każdej chwili ktoś może wyskoczyć z krzaków czy w przebraniu babci i klepnąć cię w ramię. Osoba, która zostanie berkiem, gdy miesiąc się skończy musi żyć w hańbie, z uczuciem przegranej, aż do następnej edycji.
W sierpniu Centrum Sztuki planuje kolejny seans filmowy w plenerze. Szczegóły wkrótce.
(kt)
Napisz komentarz
Komentarze