Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 maja 2024 03:38
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Słodko, domowo, frywolnie

Podobno to smak bitej śmietany sprawia, że mają opinię najlepszej cukierni w powiecie

Kopalina. W rodzinnej cukierni 

Słodycz może mieć wywrotową siłę. Pamiętacie film “Czekolada” Lasse Halstroema? Do konserwatywnego miasteczka na południu Francji wprowadza się młoda kobieta. Otwiera sklepik z czekoladą, a wkrótce potem świat wokół niej staje na głowie. Pobożni katolicy, zamiast odprawiać wielkopostne pokuty, oddają się rozkoszom podniebienia. Małżeństwa, w których od dawna już nic się nie dzieje, na nowo przeżywają rozkwit miłości. Sam wielebny ksiądz proboszcz zakrada się nocą do sklepiku i w dziwnym szale oczyszcza spiżarnię z zapasów.
Po otwarciu cukierni w Kopalinie koło Jelcza-Laskowic żadnej rewolucji nie było. Tutaj rodzina Żygadłów, Krajewskich i Malarzów to uznana marka. Wszyscy pamiętają, że Danusia i Dorota od dziecka pomagały mamie przy przygotowywaniu ciast i posiłków na wesela. To, że otworzyły własną firmę, nie zaskakuje. Za to na punkcie tortów z Kopaliny oszalał powiat. SCA, Bricomarche, „Mrówka”, Bank Spółdzielczy, Bank Śląski, oławski ogólniak, szkoła muzyczna - największe firmy i instytucje tu składają zamówienia przed swoimi uroczystościami i jubileuszami.

Porzeczka na przeciwwagę

Na chwilę przed rozmową z Dorotą Krajewską mam okazję obserwować jak przyjmuje zamówienie klienta.   
- Interesuje mnie coś czekoladowego, orzechowego...
- To czekolada, czy orzechy? Czy może łączone?
- Może być masa czekoladowo-orzechowa.
- Powiem tak. Osobiście jeśli robię coś z czekoladą, lubię połączyć to z dżemem porzeczkowym. To daje taką fajną przeciwwagę
- Ale porzeczka czarna czy czerwona?
- Czarna.
- No to odpada. Młody nie lubi.
- Nie na grubo, ale daje fajny posmaczek. A lubi orzechy?
- Tak, to może orzechy z czymś innym?
- Mamy bardzo fajny, ciekawy smak, który klienci bardzo chwalą - orzechy z kajmakiem.
- A co to jest?
- Taka krówka, toffi...
- O, toffi to pycha! Żona i synek bardzo lubią.
Po wynegocjowaniu właściwych smaków pani Dorota prezentuje katalog i wybiera ze swoim rozmówcą odpowiednią figurę wieńczącą tort. Mam trochę czasu, żeby  posłuchać klientów, odbierających zamówione ciasta.
Babcia Mariola, mama, Kasia i mała Klaudyna z Dębiny przyjechały po tort na urodziny Kasi. Błękitne fale, palma z rurki waflowej, pod nią na plaży wyciąga się mulat w ciemnych okularach i spodenkach w panterkę.
- To pani marzenie? - zagaduję 25-latkę. - Wybrałam projekt z katalogu... - śmieje się.
- Byłyśmy na urodzinach, gdzie żona zamówiła dla męża piersi na torcie, dopiero było śmiechu!
- dodaje pani Mariola.   
- Najpierw kupiłem tu torcik na chrzciny naszej córeczki, a teraz przyjeżdżam bez okazji, co sobotę - mówi Dominik Zawadzki z Jelcza-Laskowic. - Wolę wybrać się do Kopaliny niż kupować na miejscu, nawet jeśli są tak trudne warunki na drodze jak dzisiaj...
- Inne cukiernie też robią figury pszczółki Mai, Spidermana, czy Barbie Muszkieterki, ale odbiegają smakowo od tego, czego bym sobie życzyła - stwierdza pani Małgosia z Oławy.
- Podoba mi się, że są otwarci na nowe pomysły - dodaje Zawadzki. - Mamy w pracy kolegę, informatyka. Wymyśliliśmy, że na urodziny dostanie tort w kształcie płyty głównej. - Nie ma sprawy - powiedzieli mi, tylko muszę przywieźć coś na wzór...

Dozownik zniechęca klientów

W sobotę po dwunastej ruch uspokaja się. Możemy usiąść przy stoliku z panią Dorotą i porozmawiać spokojnie. To, czego się dowiaduję, potwierdza, że jej firma ma trochę inną filozofię działania. Wyrosła z tego, co mama robiła przez całe swoje życie. W każdej wiosce jest kilka pań, które obsługują “cateringowo” wesela, festyny, odpusty. W Kopalinie taką rolę odgrywała Janina Żygadło. Największym kapitałem przy starcie cukierni byli klienci, związani z domem od lat. Doświadczenie liczy się bardziej niż wiedza teoretyczna. Siostry nie zatrudniają cukierników, a swoim pracownicom przekazały dokładnie to, czego nauczyły się przy mamie i same wypracowały przez lata praktyki. Dorota powtarza, że największym jej staraniem - teraz, gdy mają zakład i nie brakuje zamówień - jest zachować jakość domowych wypieków. W swojej ofercie mają ponad 80 rodzajów ciast. Serniki, makowce, jabłeczniki, pierniki, ciasta z orzechami, czekoladą, alkoholem. Dla dużych zakładów produkcyjnych to zupełnie nieopłacalne. Nie reklamują się i nie rozprowadzają ciast po sklepach - pracują praktycznie na zamówienie.
Zresztą inaczej byłoby trudno - naturalne składniki nie mają długiego okresu przydatności. Dorota wystrzega się półproduktów. Śmietana, twaróg, jajka - wszystko musi być swojskie. Na początku nie rozumiała klientów, którzy zamawiając torty, zastrzegali, żeby nie dodawać bitej śmietany. - Ale dlaczego? - dopytywała się. Okazało się, że ta w dozownikach ze sklepu skutecznie zniechęca klientów.
- U nas bita śmietana smakuje zupełnie inaczej - opowiada z dumą. Dodaje, że do osiągnięcia idealnego smaku przyczynił się również jej pobyt w Niemczech. Gospodarze dowiedzieli się, że pasją młodej Polki są wypieki, więc podsuwali jej fachową literaturę, katalogi, pokazywali strony internetowe, obwozili po sklepach.

Robole z osiedla Huby

Mocną stroną Danusi jest wycinanie figurek. Z masy marcepanowej potrafi zrobić wszystko. W katalogu można zobaczyć twarz obolałego mężczyzny z termometrem w ustach, w szaliku i czapce. Tort w takim kształcie był podziękowaniem za opiekę podczas choroby. Dwóch budowlańców w kombinezonach i szpetne bloki z wielkiej płyty. Rodzina wyprowadzała się z wrocławskiego osiedla Huby do własnego domku, więc koleżanka wpadła na taki pomysł. Telewizor z wyświetlonym na ekranie napisem “60 lat Maciusia”. I już wiadomo, co jest życiową pasją dziadka... Propozycje dla dzieci nie mają końca. Laleczki, osiołki, samochodziki, piłkarze, ukochane postacie z bajek i przedmioty symbolizujące zamiłowania dziecka. Tylko co zrobić, kiedy najdroższą maskotką 3-latka jest wielki szczur? Kiedy klientka odbierała tort z takim wizerunkiem, zawahała się przez moment.
- Siostra zrobiła szczura zbyt realistycznie - komentuje Dorota. Po chwili dodaje: - No tak, robimy różne brzydkie rzeczy...

Czy jest odpowiedniej wielkości?

Najlepszą ilustracją jej słów jest krótka wizyta teściowej. Wpada do chłodni i po chwili wychodzi z tortem przystrojonym... okazałym penisem. - No co, jest odpowiedniej wielkości? - dopytuje się. - Na imieniny sąsiada, będzie miał niespodziankę - pani Helena poklepuje marcepanową ozdobę i znika za drzwiami.
- Tak, teraz już nikt nie zamawia normalnych tortów - wzdycha mąż Staszek.
- Erotyczne rozchodzą się na imprezy dwudziestolatków i trzydziestolatków jak świeże bułeczki.
Klienci zachowują się różnie, wybierając motyw, który najbardziej trafia im do gustu.
- Pewna pani wyraźnie się krępowała, nie mogła znaleźć odpowiednich słów - Asia Malarz uśmiecha się opowiadając tę historyjkę. - W końcu wypaliła: chcę u was zamówić interes.
Jej przeciwieństwem była mama, która rekomendowała swojej osiemnastoletniej córce dwie nagie panie w wyszukanej pozycji miłosnej.
- No, ale dla księży też torty robimy i nawet nas chwalą z ambony - zamyka temat lekko zaniepokojona pani Dorota i podsuwa mi pod nos zdjęcie z całkiem poprawnym motywem muru pruskiego z kościoła w Laskowicach.

Jaki talent, ciężko było

- Gdyby nie babcia, nie mielibyśmy tego wszystkiego - Asia wyczuwa zmianę tematu. Z cukierni do domu jest tylko parę kroków. Pokonujemy zaspy i po chwili jesteśmy już przed odnowionym, pomalowanym na ciemną zieleń rodzinnym domem Żygadłów.
Zaraz przy wejściu po lewej stronie pokój babci. - Dziewczyny odziedziczyły po mnie talent? - cieszy się z komplementu 76-latka.
- Wie pan co, ja wtedy nie myślałam o talentach. Mieliśmy szóstkę dzieci i było nam bardzo ciężko. Mąż pracował na kolei, zarabiał parę grosików, trzeba było dorabiać. W dzień pracowałam na gospodarce, a po nocach szyłam. Ale potem poczułam pociąg do gotowania. Najpierw po sąsiadach, tu wesele zrobiłam, tam wesele... i tak się zaczęło.
Jej historia to zapowiedź tego, co teraz córki robią zawodowo. Ludzie poznali się na Jance. Dostawała zlecenia z całego powiatu, wyjeżdżała do Rogalic i Wrocławia. A przy sobie miała niezawodną ekipę kelnerek, złożoną z córek i wnuczek.
Teraz pani Janina jest dumna z osiągnięć Danusi i Doroty, ale też żałuje ich, że tak ciężko pracują i martwi się, czy im się powiedzie. Po wizycie w Kopalinie można powiedzieć krótko: nieuzasadniona obawa nestorki rodu.

Xawery Piśniak
fot.: Jerzy Kamiński i arch. Doroty Krajewskiej


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6 appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 improvedigital.com, 1944, RESELLER rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807 Xapads.com, 145030, RESELLER google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807 pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb smartadserver.com, 4144, RESELLER nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3 appnexus.com, 13099, RESELLER pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807 onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807 adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32 appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 [Kopiuj]
ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: KarolinaTreść komentarza: Tylko teraz widać jak ,kto się sprzedał do większości .Data dodania komentarza: 11.05.2024, 15:52Źródło komentarza: Znamy wiceprzewodniczących Rady Miejskiej w J-LAutor komentarza: GośćTreść komentarza: Po czynach jego poznamy nie po zapowiedziach. Łaska wyborcy na pstrym kocie jeździ.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 14:14Źródło komentarza: Pierwszy wiceburmistrz już powołanyAutor komentarza: OlawiankaTreść komentarza: Mieszkamy w blokowiskach bo nie stać nas na domy z ogrodem!!Na wygwizdowie w cenie mieszkania już nie kupisz domu,chyba że starą ruinę.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 12:53Źródło komentarza: Miasto sprzedało działkę za ponad 6 mln złAutor komentarza: KrystynaTreść komentarza: Do Mieszkaniec , ludzie pokazali kto jest największym wygranym czyli Pan Woźniak ponad 500 głosów poparcia to o czym świadczy .Data dodania komentarza: 11.05.2024, 11:28Źródło komentarza: Znamy wiceprzewodniczących Rady Miejskiej w J-LAutor komentarza: PiotrTreść komentarza: Do użytkownik Mieszkaniec , jeżeli chodzi o Pana Woźniaka , to akurat wygrał z wami wszystkimi dostał największą ilość głosów ponad 500 , więc kogo ty nazywasz przegranym .Pan Woźniak ma największe poparcie wśród mieszkańców , nie sprzedaje się jak wasza większość z pseudo zielonych .Data dodania komentarza: 11.05.2024, 11:27Źródło komentarza: Znamy wiceprzewodniczących Rady Miejskiej w J-LAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Za 5 lat , będzie zmiana na lepszego Burmistrza .Data dodania komentarza: 11.05.2024, 11:25Źródło komentarza: Znamy wiceprzewodniczących Rady Miejskiej w J-L
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama