Reklama
Już prawie miała w rękach 45 tys. zł, ale...
- 29.05.2019 10:48 (aktualizacja 27.09.2023 09:35)
Ta kobieta mogła dzwonić również do mieszkańców naszego powiatu. Działała na Dolnym Śląsku, wpadła dzięki czujności mieszkanki gminy Olszyna. Chciała wyłudzić około 45 tys. złotych! - Przytomność umysłu kobiety sprawiła, że nie dała się oszukać, działającej metodą "na policjanta" - mówi st.asp. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z KPP w Lubaniu. - 34-latkę zatrzymali policjanci Wydziału Kryminalnego z Lubania i Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP we Wrocławiu.
To mieszkanka Wrocławia. Podejrzana trafiła do policyjnego aresztu. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Olszyna. - Oszustka zadzwoniła i najpierw podszyła się pod członka rodziny, informując pokrzywdzoną o wypadku - dodaje st.asp. Bujakiewicz-Rodzeń. - Do rozmowy dołączyła się druga osoba, podająca się za policjanta, która potwierdziła wcześniejszą wersję i poinformowała o wpłacie pieniędzy na adwokata.
Pokrzywdzona umówiła się na wręczenie kwoty w wysokości około 45 tysięcy złotych. W trakcie przekazywania pieniędzy podejrzenie kobiety wzbudził fakt, iż pani "adwokat" nie chciała się wylegitymować. Pokrzywdzona zorientowała się, że ma do czynienia oszustwem i powiadomiła policję.
Zatrzymana 34–latka już usłyszała zarzut. Grozić jej może nawet do 8 lat pozbawienia wolności. O jej dalszym losie zdecyduje sąd. Obecnie funkcjonariusze w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy.
Źródło: KPP w Lubaniu
Przypominamy, że policja apeluje, aby ZGŁASZAĆ każdą próbę wyłudzenia "na wnuczka, policjanta, prokuratora" itd.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze