- O tym panelu lotniczym, pochodzącym z II wojny światowej, pisał Przemek Pawłowicz, pasjonat lotnictwa, historii - nasz przyjaciel, Więc postanowiłem zapytać właściciela. Po krótkiej rozmowie, w której zapytałem, czy mógłbym zabrać, bo to historia, którą ratuje, usłyszałem "zabieraj kolego!". No i mamy?
Pamiętajcie: uważnie patrzcie, co wyrzucacie, a jak nie wiecie, pytajcie nas lub nam przekazujcie?
Napisz komentarz
Komentarze