Artykuł można przeczytać - TUTAJ
Gdy zapytaliśmy byłego już prezesa "Jelcza" czy domyśla się, co mogło być prawdziwym powodem odwołania, skoro z oficjalnym się nie zgadza, odpowiedział: - To jest Spółka Skarbu Państwa, być może ktoś już jest na moje miejsce wybrany.
Teraz jednak wycofuje się z tych słów i mówi: - Zostały wypowiedziane pod wpływem emocji. Myślę, że nigdy nie powinny paść, więc proszę o sprostowanie tamtej wypowiedzi.







Napisz komentarz
Komentarze