Czerwone serca są już niemal wszędzie. I bardzo dobrze, że wszędzie ludzie swoje serca mają i chcą się dzielić dobrocią. Byle byłaby to dobroć czyniona z głową. Rozsypane nakrętki po pierwsze nikomu się nie przydadzą, po drugie - spowodują, że ktoś może mieć pretensje o stojące serce, wokół którego się bałagani. Zatem - nakrętki przynosimy, a potem wsypujemy do wielkich serc. I będzie dobrze!







Napisz komentarz
Komentarze