Reklama
Paczki dla bezdomnych. "Kropla w morzu potrzeb"
Oławska Platforma Pomocy zorganizowała ważną akcję. Na parkingu przed Caritasem wolontariusze rozdali 30 paczek żywnościowych
- 31.03.2021 09:01
- To co zobaczyliśmy na parkingu, przerosło nasze oczekiwania - piszą członkowie OPP. - Te 30 paczek, to była przysłowiowa „kropla w morzu” potrzeb. Ludzi oczekujących, będących w trudnej sytuacji życiowej było i jest bardzo dużo. Pandemia obnażyła smutną prawdę, ludzie, którzy i tak byli na marginesie społeczeństwa, dziś znaleźli się poza tym marginesem. Miarą człowieczeństwa jest, wszak, dbałość o słabych, chorych, starych. Czy w związku z tym zdajemy ten egzamin? Czy jako społeczność Miasta Oławy, w zakleszczeniu strachem przed wirusem, nie zapomnieliśmy o najbardziej potrzebujących - bezdomnych i bardzo ubogich? Czym jest wspomaganie biednych? Jałmużną? Dzieleniem się dobrem? Wspomaganiem słabszej części społeczności? Jakkolwiek by tego nie nazwać, to trzeba przyznać, że Instytucje są zbyt szczelnie pozamykane dla nich - teraz, w czasie pandemii. I bez niej zdaje się, że osoby bezdomne zawsze były gdzieś "poza systemem pomocy" w naszym mieście, czy dziś nie są bardziej? Bez terminów do szczepień, bez możliwości spełnienia prośby "zostań w domu"? Wydaje się nam, że musimy robić więcej względem ludzi bezdomnych, starych, niepełnosprawnych, tak, by ci ludzie poczuli się częścią społeczności naszego Miasta, a nie poza marginesem, zapomniani przez wszystkich. Jako organizacja pozarządowa możemy pomagać, i to przy każdej okazji robimy, bo..pomaganie jest fajne, ale liczymy na to, że w końcu ktoś mądry zajmie się zmianą systemową w kierunku pomocy ludzi, których życie zależy od innych. I to nie powierzchownie, udając, że albo bezdomnych nie ma, albo że same są sobie winne, ale gruntownie, dając tym osobom stałe miejsce w społeczności, dbając o ich godność i poprawiając ich status życiowy.
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze