Oławscy policjanci zatrzymali 28-letniego kierowcę renault, który miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
To już drugi przypadek w tym miesiącu, kiedy pijany kierowca próbuje dać łapówkę policjantom, w zamian za odstąpienie od wykonywania czynności służbowych. Tydzień temu pisaliśmy, że policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali do kontroli kierowcę mercedesa. Okazało się, że był nietrzeźwy, liczył na to, że uda mu się uniknąć odpowiedzialności. 25-letni obywatel Ukrainy próbował wręczyć policjantom tysiąc złotych w zamian za odstąpienie od wykonywania czynności służbowych. Czytaj tutaj: .
- Tym razem 28-letni obywatel Ukrainy jechał „zygzakiem” ul. Chrobrego w Oławie - mówi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Policjanci widząc niepewne zachowanie kierowcy renault megane postanowili zatrzymać auto do kontroli. Okazało się, że kierujący jest nietrzeźwy. W chwili badania miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Mężczyzna chcąc uniknąć konsekwencji prawnych próbował wręczyć policjantom 100 zł łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Został zatrzymany. Policjanci doprowadzili go do policyjnego aresztu.
Mężczyzna odpowie przed sądem nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale również za próbę przekupstwa policjantów. Za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło KPP w Oławie
Napisz komentarz
Komentarze