Te obiekty zbudował jeszcze Kazimierz Domański - po przekazaniu ich Kościołowi katolickiemu w części niszczały, bo nie było dla nich odpowiedniego przeznaczenia. Teraz ksiądz proboszcz użyczył ja miastu, aby przygotowało tam schronienie dla ukraińskich uchodźców. Już wiadomo, że potrzebne będzie zrobienie różnych instalacji - remont powinien zakończyć się za tydzień-dwa. Do pomieszczeń w dawnym domu pielgrzyma trafiać będą uchodźcy, którzy pierwotnie trafili do hali OCKF na miejskim stadionie.
i













Napisz komentarz
Komentarze