Pełniący obowiązki wójta od dawna zapowiadał, że wystartuje w wyborach, gdy sprawa Jana Kownackiego znajdzie swój finał. W rozmowie z nami potwierdził dziś, że zdania nie zmienił.
- Podtrzymuję swoje wcześniejsze deklaracje - mówi Henryk Kuriata. - Nie mogę jeszcze potwierdzić z jakiego komitetu wystartuję, czekam aż u komisarza wyborczego ukaże się kalendarz wyborczy i wtedy będę mógł powiedzieć więcej na temat szczegółów. Myślę, że mam swoje argumenty. Jeden z nich to fakt, że nie jestem związany z żadnym biznesowym układem, a wydaje mi się, że mieszkańcy gminy mają już dość wszelkich układów. Poza tym ze wszystkich znanych dotychczas kandydatów mam chyba najdłuższy staż w samorządzie i to nie tylko na szczeblu gminnym, ale również w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.
Więcej informacji wkrótce.
Napisz komentarz
Komentarze