Sprawca podszedł do 15-latki, która była z koleżanką, wykręcił jej rękę i zabrał telefon komórkowy o wartości około 4 tysięcy złotych. Policjanci służby prewencyjnej w ciągu niespełna godziny namierzyli i zatrzymali młodego mężczyznę, podejrzanego o ten czyn. Odnaleźli też i oddali opiekunom 15-latki skradziony telefon.
W momencie zatrzymania 30-letni sprawca - mieszkaniec powiatu oławskiego - miał 0,64 promila alkoholu w organizmie. Swój atak na małoletnią tłumaczył "troską" i "obawą" przed próbą kontaktu telefonicznego dziewczyny z niewłaściwą osobą. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Decyzją Sądu został poddany pod dozór policji, za rozbój grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.







Napisz komentarz
Komentarze