Policjanci z oławskiej patrolówki zatrzymali trzech mieszkańców Oławy w wieku 16 i 17 lat, którzy mieli przy sobie środki odurzające. Wpadli podczas policyjnej kontroli miejsca zaznaczonego na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczenstwa. Uwagę mundurowych zwróciła... dymiąca butelka. W piątek 7 października policjanci z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego oławskiej jednostki sprawdzali miejsce zaznaczone na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. - Podczas kontroli zauważyli, jak przy wejściu do garażu młody mężczyzna wylewa wodę z dymiącej się butelki - mówi asp. sztab. Wioletta Polerowicz. - Cała sytuacja zaciekawiła mundurowych, policyjna intuicja ich nie zawiodła. W garażu policjanci zastali nieletnich, którzy mieli przy sobie marihuanę. Mieszkańcy Oławy zostali zatrzymani, szesnastolatkowie noc spędzili w Policyjnej Izbie Dziecka, natomiast 17-latek zgodnie z obowiązującymi przepisami noc spędził w policyjnym areszcie. Za posiadanie narkotyków będzie odpowiadał jako osoba dorosła. Materiały dotyczące czynu karalnego, którego dopuścili się nieletni zostały już przekazane do Sądu Rejonowego w Oławie do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.
Reklama
Oława. Ściągnęli uwagę policjantów, którzy "odwiedzili" ich w garażu
Trzech młodych mieszkańców zatrzymanych przez policję. Uwagę mundurowych zwróciła... dymiąca butelka, wcześniej ktoś zaznaczył to miejsce na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa
- 13.10.2022 11:01
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze