- Pojechałem z Oławy, przez Siedlce, Kotowice, Siechnice, Bizanowice, Tresno do Wrocławia - relacjonuje Lesław Mazur. - We Wrocławiu jechałem wałem wzdłuż Odry. Po drodze mijałem nowy most w budowie pomiędzy ulicą Krakowską a Biskupinem. Zwiedziłem plac Grunwaldzki , a potem pojechałem na Promenadę Oławską. Zdecydowaną większość trasy jechałem ścieżkami rowerowymi i leśnymi drogami. Szkoda, że nie ma ścieżki rowerowej wałem nad Odrą z Oławy do ścieżki przed Siedlcami. Na drodze z Oławy do Siedlec jest coraz większy ruch i trzeba uważać.
Przypomnijmy, że w planach są dwie trasy rowerowe, które umożliwią bezkolizyjne dotarcie do rowerowej trasy kotowickiej, czyli w kierunku Wrocławia. Jedna wzdłuż drogi asfaltowej do Siedlec, a druga (Blue Velo) po wale wzdłuż Odry. Niestety, nie stanie się to natychmiast, bo - jak wiemy - są plany, aby właśnie w tym terenie powstały nowe mosty od Odrze i Oławce z całą potrzebną infrastrukturą. Najpierw więc muszą powstać projekty tej dużej inwestycji (firma projektowa ma na to 18 miesięcy), aby można było dopasować się do nich z obu ścieżkami rowerowymi. Jak zapewnia burmistrz Oławy Tomasz Frischmann, jest to robione na bieżąco, także podczas takich spotkań roboczych, jakie mieliśmy dwa tygodnie temu, gdy z projektantami tzw. trasy mostowej spotkali się przedstawiciele samorządów, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu, Straży Pożarnej, Policji, Zarządu Dróg Miejskich i Zieleni, Powiatowego Zarządu Drogowego, Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej.
Napisz komentarz
Komentarze