Potwierdzają się nasze informacje w sprawie wycieczek i Facebooka

Ale po co ta ironia, skoro post Alberta jest stonowany, całkowicie nie pasujący do twojego komentarza. . Jako mieszkaniec i radny, Albert ma prawo pytać o finanse spółki. O ile na wpisy Sławka Kraczka można się denerwować poziomem czy promowaniem absurdalnych pomysłów Drabińskiego (ostatnio Drabiński dobrze, że zajął się rzeczywistym problemem pociągów), o tyle Albert pyta rzeczowo o wątpliwości związane ze ZWIK w którym brak pełnej transparentności i tworzone są problemy z dostępem do dokumentacji spółki dla radnych, którzy powinni mieć możliwość przeglądu dokumentów tej spółki. Od tego jest przecież opozycja. A już sugerowanie, że sam będzie chciał być prezesem ZWIK jest takim absurdem i nonsensem, że było by wielkim wstydem, gdyby okazało się, że to ludzie burmistrza piszą. Mam nadzieję, że nie. Albert Zieliński ma prawo pytać i oczekiwać odpowiedzi ze strony ZWIK, nie tylko on, będąc w zaciekłej opozycji do burmistrza, ma wątpliwości, ale także zwolennicy obecnego burmistrza. Jeśli ktoś nie widzi zalewanych głównych ulic po deszczach, piwnic w blokach, braku oczyszczania kanałów, wątpliwości dotyczących finansów, wyjazdów, to trzeba być ślepcem lub pracownikiem Urzędu, członkiem BBS. Frischmann powinien doprowadzić do rewolucji kadrowej w podległej mu spółce, by ratować wizerunek ZWIK. Jeśli jesteście bliżej Frischmanna, to pomóżcie mu podjąć tę decyzję dla dobra mieszkańców, a radni opozycji nie będą mieli głównego argumentu, by krytykować burmistrza. A w tym miejscu opozycja ma jak najbardziej rację. I Albert, Kris, Dżef bardzo rzeczowo opisują te argumenty i wątpliwości wobec ZWIK. Wiemy, rozumiem, że zmiana kadrowa nie jest łatwa ze względu na powiązania partyjne i wymaga to pewnie odwagi ze strony burmistrza, ale jeśli Albert dociśnie i zacznie pokazywać dowody, to pan Frischmann dużo straciłby. Czas przeciąć pewne zależności, i jestem rozczarowany Nieogarnięty, że używasz takich kontrargumentów na rzeczowość i profesjonalizm Alberta, nie bój się Panie Nieogarnięty, domek z kart nie posypie się z powodu zmian kadrowych, ale oczyści burmistrza z pewnych powiązań, które narzucił mu poprzedni burmistrz. Liczę na odwagę Frischmanna, do wyborów jeszcze sporo czasu, nowa zmiana miałałaby szansę na oczyszczenie ZWIK. Po co tak ślepo bronisz Panie Nieogarnięty ZWIK, wczytaj się we wpisy Dżefa, Krisa, Alberta. Posty mają solidne podstawy.

Śmierdzi już tyle lat i jakoś nikt tego nie zgłosił ani na Policję ani do Prokuratury ani do NIK. Tylko takie smętne pieprzenie w okresie przedwyborczym i dla zdobycia poklasku. Są pewni przewałek w ZWiK? Są organy które to mogą sprawdzić i wsadzić kogo trzeba i gdzie trzeba i tyle. Chyba, że ktoś nie ma kohones i brak mu odwagi. Jak by wygrali wybory, czego im ani nam mieszkańcom nie życzę, to przekonasz się kim zostanie radny Zieliński i czy zrzeknie się tak wysokiej pensji jaką ma Prezes ZWiK.

Sławku może przejdziesz na inny temat, zostaw ten temat dorosłym osobom, Albert pisze bardzo merytorycznie, a ty ze swoimi postami obniżasz ten poziom. Chciałbym zobaczyć, jak merytorycznie ludzie BBS będą próbowali odpowiedzieć Albertowi, niż zagłębiać się z tobą w chamskie pyskówki. Ile ty masz lat Sławek, że twoje posty są, jakby to pisał infantylny gimnazjalista. Nie odpisuj tu, zostaw ten temat Albertowi i innym, którzy piszą merytorycznie. Twoje pyskówki są tutaj niepotrzebne.

Po pierwsze to niech Pan Radny Zieliński ( bo dla mnie nie jest to Albert) uważa co i przy kim mówi a Twoje wpisy widzę pierwszy raz więc kiedy z Ciebie "robiłem" Burmistrza? Zmieniasz nicki tak jak ci pasuje? A co powstanie koło McDonalda to zapytaj właściciela gruntu.

Rzeczowy Argument Dżef. Brawo