30-latek chwilę po opuszczeniu mieszkania przez policjantów wrócił do partnerki i wszczął awanturę, podczas której zachowywał się agresywnie, był wulgarny i stwarzał realne zagrożenie dla wszystkich mieszkańców. Agresor został zatrzymany. Widząc to, jego partnerka chciała wycofać interwencję, tłumacząc swoje zgłoszenie miłością do partnera i troską o jego zdrowie.
Mężczyzna został doprowadzony do policyjnego aresztu, lecz jego partnerka postanowiła, że "uwolni" go z rąk policjantów. Przyjechała samochodem do oławskiej jednostki ... Zapomniała jednak, że tego dnia przez kilka godzin spożywała alkohol. Kobieta kierując osobowym audi, nie zwracając uwagi na znak zakazu ruchu, wjechała pod prąd w ul. Kopernika i zaparkowała na miejscach wyznaczonych dla radiowozów. Następnie weszła do budynku komendy żądając spotkania z zatrzymanym partnerem.
Zachowanie kobiety wzbudziło zainteresowanie policjantki z Ogniwa Ruchu Drogowego, która nie znała okoliczności wcześniejszej interwencji. Policjantka widząc niewłaściwie zaparkowane auto oraz sposób rozmowy kobiety z dyżurnym zrozumiała, że ma do czynienia z osobą nietrzeźwą. Jak się okazało kierująca Audi, poruszając się samochodem po ulicach miasta miała w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
To nie koniec kłopotów kierującej, gdyż funkcjonariusze Ogniwa Ruchu Drogowego zauważyli, że samochód posiada uszkodzenia, które odpowiadają uszkodzeniom powstałym jakiś czas wcześniej na pobliskim parkingu, gdzie sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Okoliczności tej sytuacji będą szczegółowo analizowane i wyjaśniane. Samochód mieszkanki Oławy zabezpieczono pomocą drogową na parking strzeżony.
31-latka po czynnościach procesowych została zwolniona. Nie zamierzała jednak opuścić budynku komendy bez swojego partnera, wszczęła awanturę podczas której zachowywała się agresywnie i stwarzała zagrożenie dla siebie oraz innych postronnych osób. Kobieta została zatrzymana do wytrzeźwienia. Noc spędziła jednak bez partnera, gdyż została doprowadzona do aresztu znajdującego się w sąsiedniej jednostce policji.
Napisz komentarz
Komentarze