Mundurowi od razu wiedzieli, do którego z mieszkań powinni się udać, muzykę słychać było na ulicy. W domu zastali 32-letniego mężczyznę, który przyznał się do zakłócania spokoju i do tego, że uderzał w ściany sąsiadów. Policjanci zauważyli leżące w pokoju szklane lufki oraz puste woreczki z zapięciem strunowym. Zapytali rozmówcę, czy posiada substancje zabronione i wezwali go do dobrowolnego ich wydania. - 32- latek wykazał się niezwykłą uczciwością.... - mówi asp. sztab Wioletta Polerowicz. - Podszedł do stojącej na regale lampki nocnej i spod abażuru wyjął woreczek strunowy z marihuaną.
Mieszkaniec gminy odpowie za posiadanie środków psychoaktywnych, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Reklama
Policjanci zapytali, on wyciągnął marihuanę z lampki nocnej...
Gmina Oława. W niedzielę 5 lutego przed godz. 8:00 policjanci z Rewiru Dzielnicowych zostali wysłani na interwencję dotyczącą ciągłego zakłócania spokoju
- 07.02.2023 14:21
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze