2 marca kilkanaście minut przed godz. 2:00 policjanci z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego jelczańskiego komisariatu zauważyli na ul. Bożka samochód renault laguna, który poruszał się od prawej do lewej krawędzi jezdni.
Okazało się, że 36-letni kierowca, mieszkaniec powiatu brzeskiego, nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę, gdyż miał zatrzymane prawo jazdy. Podczas dalszych czynności, na podszybiu auta mundurowi znaleźli woreczek strunowy z amfetaminą. Do jej posiadania przyznała się 21-letnia pasażerka, również mieszkanka powiatu brzeskiego. Kobieta tłumaczyła funkcjonariuszom, że woreczek z blisko 200 porcjami amfetaminy znalazła... I tak po prostu wzięła go ze sobą do samochodu. Podczas przeszukania mieszkania u zatrzymanej ujawniono kolejne narkotyki.
Kilka godzin później, około godz. 6:45 w Jelczu Laskowicach na ul. Witosa mundurowi z jelczańskiej prewencji zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu gwałtownie zmienił kierunek. Podczas legitymowania 36-letni mieszkaniec powiatu był bardzo nerwowy. Okazało się, że w prawej kieszeni bezrękawnika miał woreczek strunowy z amfetaminą.
Kolejna osoba mająca przy sobie substancje psychoaktywne została zatrzymana około godz. 7:20. Dyżurny oławskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o nieporozumieniu rodzinnym jakie mialo miejsce w Jelczu-Laskowicach na ul. Cegielskiego. Podejmując interwencję policjanci zauważyli, że 32-letni mężczyzna po kłótni z partnerką chciał opuścić dom... wychodząc przez okno. Dzięki szybkiej i stanowczej reakcji policjantów nie doszło do tragedii. Mężczyzna był silnie pobudzony. Okazało się, że 32-latek miał przy sobie amfetaminę. Z uwagi na stan, w jakim znajdował się zatrzymany na miejsce wezwano Zespół Pogotowia Ratunkowego, który podjął decyzję o przewiezieniu mężczyzny do szpitala, celem zaopatrzenia medycznego.
Przypominamy ‼️
Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii zatrzymanym osobom grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. O dalszym losie całej trójki zadecyduje teraz sąd.
Napisz komentarz
Komentarze