Wówczas nie było tu ulicy - od pierwszego budynku przy Spacerowej do placu przed stacją była ścieżka dla pieszych wyłożona płytami granitowymi i kostką .W zimie było to doskonałe miejsce do zjeżdżania na sankach. Zresztą przy stacji było kilka górek na których dzieci i młodzież zjeżdżały na sankach.
Zdjęcie nr 2 - na przedwojennej widokówce z kolekcji Darka Bołtryka widzimy jak ta ścieżka wydalała latem, biegła piękną aleją wysadzaną drzewami - po lewej widać drugi staw, poziom ścieżki był prawie równy ze stawem. Ja pamiętam jeszcze lampy gazowe, które codziennie rano zapalał i wieczorem gasił Marin Kobel. Na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych drzewa zostały wycięte, a poziom ścieżki znacznie podniesiono. Zlikwidowano górkę koło placu stacyjnego i wybudowano ulicę.
Zdjęcie nr 3 - zdjęcie z roku 1953 z albumu Floriana Karga zrobione przed stacją kolejową. Na fotografii widzimy: pierwsza od lewej Marta Karg, trzecia Rozalia Karg, panowie niestety nierozpoznani. W głębi widzimy budynek stacji. Zwracam uwagę na brak zegara nad wejściem, po prawej stronie widać wysoką bramę przez którą na wózkach wożono paczki do transportu koleją.Wejście na perony było tylko przez hol i trzeba było mieć bilet lub peronówkę.
Zdjęcie nr 4 - budowa ulicy Spacerowej od placu dworcowego, widzimy podniesiony znacznie teren ,nie ma drzew. Po wybudowaniu tej ulicy w związku z budową wiaduktu nad torami kolejowymi zlikwidowano dojazd do stacji kolejowej od 1 Maja przez Kolejową
Lesław Mazur autor Albumu "Oława w latach 60 i 70 ubiegłego wieku na Fotografiach Lesława Mazura"
Napisz komentarz
Komentarze